Ciężkie dwa dni mają za sobą mieszkańcy Białegostoku. Nie dość, że od kilku miesięcy ruch samochodowy na osiedlu paraliżuje długo oczekiwana inwestycja przedłużenia ulicy Sitarskiej to w poniedziałek i wtorek dokuczał im większy niż zazwyczaj hałas.
- Trudno było wytrzymać, bo hałasowali także w nocy. Wprawdzie uprzedzali, że będzie bardzo głośno, ale nie rozumiem dlaczego nie wykonywali tych robót jeden dzień dłużej, ale w dzień - narzekał pan Krzysztof mieszkający w bloku tuż obok budowy na Sitarskiej.
Problemy z hałasem wywołane były betonowaniem wiaduktu nad torami kolejowymi. W użyciu był sprzęt ciężki, który drążył pod ziemią mocowania filarów wiaduktu. Kolejne pracy związane były też z osadzaniem dodatkowych wzmocnień w samej konstrukcji wiaduktu. Prace trwały ponad 30 godzin, a zwiększona liczba maszyn wywołana była koniecznością szybkiego wykorzystania specjalistycznych urządzeń oraz organizacją budowy.
Dalszy remont ma być mniej dokuczliwy dla mieszkańców najbliższych domów, którzy - poza hałasem - uskarżali się także na pył i piach, który osadza się na oknach i balkonach.
- Przez całe lato nie można było otworzyć okna. Teraz jest tak samo źle. Mam nadzieję, że późną jesienią i zimą przestanie być tak koszmarnie brudno - mówił pan Krzysztof.
Inwestycja ma połaczyć ulicę Poleską i osiedle Białostoczek z Antoniukiem i ulicą Świętokrzyską. Zakończenie realizacji projektu planowane jest do końca przyszłego 2018 roku. Dalsze prace mają być już mniej uciążliwe dla mieszkańców.
(PS)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale bzdury :D "Problemy z hałasem wywołane były betonowaniem wiaduktu nad torami kolejowymi. W użyciu był sprzęt ciężki, który drążył pod ziemią mocowania filarów wiaduktu. Kolejne pracy związane były też z osadzaniem dodatkowych wzmocnień w samej konstrukcji wiaduktu. Prace trwały ponad 30 godzin, a zwiększona liczba maszyn wywołana była koniecznością szybkiego wykorzystania specjalistycznych urządzeń oraz organizacją budowy." Jakie drążenia w czasie betonowania :D