Prokuratura jeszcze nie zakończyła całego śledztwa w związku z zawiadomieniem, jakie złożył poseł Nowoczesnej, Krzysztof Truskolaski. Mimo to, parlamentarzysta chce złożyć zażalenie, bo śledczy umorzyli część postępowania dotyczącego znieważenia funkcjonariusza publicznego podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych.
Na początek kolejny raz poinformujemy, że poseł Nowoczesnej, jak i jego formacja polityczna, mają w „głębokim poważaniu” czytelników portalu Dzień Dobry Białystok. Będziemy o tym przypominać za każdym razem, kiedy nie otrzymamy żadnej informacji o pracach i publicznych konferencjach prasowych organizowanych przez polityków Nowoczesnej. Poseł nie dojrzał lub nie potrafi od ponad dwóch lat spojrzeć w internetowy KRS, żeby przeczytać tam informację o tym, że nasza redakcja jest zarejestrowana i przynajmniej wypadałoby przesłać drogą mailową jakiekolwiek informacje o swoich działaniach. Jest jeszcze taka możliwość, że za trudnym zadaniem jest wpisanie adresu mailowego, aby dotarło do nas powiadomienie o choćby jakiejkolwiek konferencji prasowej.
Niezależnie od możliwych dysfunkcji członków Nowoczesnej i jedynego posła tej partii z naszego regionu, sami staramy się dotrzeć do informacji o tym, co robi. Dlatego ustaliliśmy, że poseł Truskolaski chce żalić się na działania prokuratury, która w części umorzyła postępowanie dotyczące zawiadomienia, jakie złożył w listopadzie ubiegłego roku. Chodziło o hejt i mowę nienawiści skierowaną przez internautów w jego osobę. Prokuratura niedawno zdecydowała o umorzeniu śledztwa dotyczącego znieważenia funkcjonariusza publicznego podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych. Jednak w pozostałym zakresie czynności wciąż trwają. I na dodatek możliwe jest, że co najmniej jedna osoba może usłyszeć zarzuty.
„Prokuratura stwierdziła, że obraźliwe wpisy oraz groźby skierowane w moją osobę były pisane w momencie, kiedy nie pełniłem mandatu poselskiego. To stwierdzenie jest nieprawdziwe, dlatego że od 9-11 października uczestniczyłem jako członek polskiej delegacji parlamentarnej w sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, a w dniach 12 i 13 października brałem udział w posiedzeniu Sejmu. Dlatego też zgodnie z powyższym, wniosłem o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania” – napisał poseł na swoim profilu facebookowym.
Tymczasem Polskiemu Radiu Białystok wyjaśnień udzielił szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe – Wojciech Zalesko, który stwierdził, że postępowanie zostało umorzone jedynie częściowo, a w pozostałym zakresie nadal jest w toku i dotyczy podejrzeń kierowania gróźb karalnych wobec posła. Prokurator zaznaczył natomiast wyraźnie, że prowadzący to postępowanie będzie również badał, czy nie doszło do znieważenia, ale już nie w związku z obowiązkami poselskimi.
Przypominamy, że fala krytyki, niekiedy wyrażona w mocnych słowach, polała się po głosowaniu na forum Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, kiedy między innymi poseł Truskolaski z Nowoczesnej głosował de facto przeciwko Polsce. W październiku ubiegłego roku polscy parlamentarzyści z Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej podnieśli ręce na tym Zgromadzeniu za podjęciem działań, także wobec Polski, aby przywrócono rządy prawa.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie