
Białostocka spółka nie boi się używać określenia "innowacyjna". Bo taka właśnie jest. W zakresie automatyzacji pokazuje, że można z powodzeniem wchodzić na rynki, gdzie wydawałoby się, że nie ma miejsca, bo rządzą giganci. Ma klientów z Polski, Europy i Azji. I stawia na intensywny rozwój. o tym, co udało się zrealizować w 2019 i jakie wyzwania przed przedsiębiorstwem stoją w 2020 roku, rozmawialiśmy z wiceprezes Anną Zadykowicz (na zdjęciu).
Nie mamy wątpliwości, że takie firmy warto pokazywać. Jazon to przykład przedsiębiorstwa, które doskonale odnajduje się na światowych rynkach, promując w ten sposób Podlasie. Jest na najważniejszych imprezach targowych, gdzie spotykają się liderzy branży przemysłowej.
Firma powstała w 1984 r, zatrudnia około 100 osób. Posiada obecnie trzy profile działalności: przetwórstwo i obróbka metalu, obrabiarki, urządzenia dla budownictwa i drogownictwa.
Jazon zdecydowanie jest firmą innowacyjną. Bo do budowy naszych maszyn, które są w pełni zautomatyzowane, serwujemy naszym klientom rozwiązania technologiczne, które są nowinką technologiczną na skalę światową. Używamy też komponentów topowych producentów, marek, dostawców dla przemysłu sterowników - mówił w listopadzie podczas Warsaw Industry Week w Nadarzynie Marek Szkiłądź (na zdj. drugi od prawej).
Dziś wiceprezes Anna Zadykowicz podsumowuje, iż rok 2019 był zdecydowanie ciekawym czasem.
W oparach nadciągającej recesji, a może jednak spowolnienia gospodarczego, realizowaliśmy zadania i robiliśmy plany na nowy, 2020 rok - wyjaśnia.
Do sukcesów ostatnich miesięcy zalicza finalizację inwestycji, jaką była budowa hali i przestrzeni biurowej o powierzchni 2 700 metrów kwadratowych.
Dzięki temu zwiększyliśmy powierzchnię, na której możemy w ergonomiczny sposób produkować duże gabarytowo maszyny, części oraz realizować projekty zautomatyzowanych linii i gniazd produkcyjnych oraz montażowych - tłumaczy.
Do udanych Anna Zadykowicz zalicza również wizytę w Tajwanie na targach Timtos - największej wystawie maszyn i technologii obróbczych w Azji.
Mogliśmy spotkać się z większością naszych partnerów tajwańskich oraz uzupełnić asortyment oferowanych obrabiarek o najlepsze i najnowsze rozwiązania - dodaje.
Ważnym wydarzeniem dla Jazonu był także udział wydziału maszyn i narzędzi budowlanych firmy w targach budowlanych Bauma w Monachium. Są to największe targi branży maszyn i technologii budowlanych na świecie i przede wszystkim w Europie, odbywające się co trzy lata. Dzięki tej imprezie spółka poszerzyła grono zarówno odbiorców jej urządzeń, jak nawiązała współpracę z nowymi zagranicznymi dystrybutorami.
Ponownie mogliśmy zrobić benchmark swojej pozycji rynkowej oraz poznać nastroje globalne przedsiębiorców - opowiada Anna Zadykowicz.
W związku z upływem czasu nastąpiła także naturalna rotacja kadry w Jazonie, którą zastąpić obecnie jest trudno, jeśli chodzi o kwalifikacje.
Razem ze szkołami średnimi oraz uczelniami wyższymi próbujemy stworzyć warunki, dzięki którym nowa kadra będzie miała możliwość zdobycia jak najlepszych praktyk i uczestniczyć w ciągłym rozwoju naszego, jak i innych przedsiębiorstw. Pracy jest bardzo dużo, zwłaszcza spoglądając na lata zaniedbań. Co tu dużo mówić... Cieszymy się, że nasi nowi pracownicy, razem z obecną załogą - ukłony dla nich, rozumieją potrzebę dokształcania w miejscu pracy i przede wszystkim, że to my razem pracujemy na wspólny sukces, a nie jednostka - podkreśla wiceprezes.
W 2020 roku białostocką firmę czeka niezmiennie bardzo dużo pracy, zwłaszcza przy projektach, które rozpoczęte zostały jeszcze w 2019 roku.
Będziemy finalizować dostawy dwóch projektów automatyzacyjnych oraz kontynuować pracę nad koncepcjami i projektami następnych zakontraktowanych integracji: maszyna 0 robot. W tym obszarze działamy także z podlaskimi przedsiębiorstwami i liczę, że współpracę będziemy rozszerzać - zapowiada nasza rozmówczyni. - Kontynuujemy internacjonalizację naszej grupy narzędzi i urządzeń budowlanych, głównie dedykowanych brukarstwu. A wraz z tym równolegle realizujemy nasz projekt unijny, dzięki któremu poszerzamy nasz park maszynowy.
Na pytanie, czego pod kątem biznesowym życzyłaby sobie w 2020 roku, Anna Zadykowicz wskazuje, by plany i założenia, jakie spółka ma na ten rok, zostały przez jej zespół wypełnione, dostarczając satysfakcji i motywacji do dalszej pracy. W obliczu zmian, jakie są już wdrażane przez ustawodawcę, życzy też wszystkim cierpliwości i spokoju, zaznaczając wyraźnie: - Co nas nie zabije, to wzmocni.
(Piotr Walczak / Foto: Jazon)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
w skrócie chińskie maszyny z polskim znakiem CE, po roku używania wiertarki stołowej z tej firmy stwierdzam że to była pomyłka
No jak chińskie skoro są produkowane w Białymstoku xD przejedź się na Wysockiego do siedziby Jazona, może zgodzą się, abyś zerknął na halę produkcyjną
Można zawsze skorzystać z gwarancji.