USA nakładają sankcje na jedną z jednostek IDF, Izrael jest oburzony

W poniedziałek Stany Zjednoczone mają po raz pierwszy ogłosić sankcje wobec jednostki armii izraelskiej, co przywódcy w Izraelu ostro skrytykowali. O nałożeniu sankcji poinformowano jeszcze w niedzielę, 21 kwietnia.

Chociaż urzędnicy amerykańscy odmówili podania nazwy jednostki, która miałaby zostać ukarana, izraelscy przywódcy i media zidentyfikowali ją jako Netzah Yehuda, batalion piechoty utworzony około ćwierć wieku temu w celu werbowania do armii członków ultraortodoksyjnych społeczności żydowskich. Izraelscy urzędnicy potępili oczekiwaną decyzję, jako niesprawiedliwą i zapowiedzieli sprzeciw.

Struktura wojskowa „Netzah Yehuda” („Judea na zawsze”) stacjonowała na okupowanym Zachodnim Brzegu rzeki Jordan, a część jej członków była powiązana z łamaniem praw Palestyńczyków.

Jednostka spotkała się z ostrą krytyką ze strony Stanów Zjednoczonych w 2022 r., po tym jak 78-letni Amerykanin palestyńskiego pochodzenia Omar Asad został znaleziony martwy po zatrzymaniu w punkcie kontrolnym na Zachodnim Brzegu. Uważa się, że zginął w wyniku brutalnych działań izraelskiego wojska.

Siły Obronne Izraela odmówiły ukarania sprawców, twierdząc, że nie widzą bezpośredniego związku pomiędzy działaniami wojska a śmiercią obywatela USA.

W obliczu sporu z USA Izrael przeniósł Netzach Yehuda z Zachodniego Brzegu do północnego Izraela pod koniec 2022 roku. Po ataku Hamasu 7 października batalion został przeniesiony na południową granicę ze Strefą Gazy.

W niedzielnym oświadczeniu armia podała, że żołnierze Netzah Yehudah brali udział w działaniach wojennych w Strefie Gazy.

Jak podała także agencja Ukrinform, w piątek Stany Zjednoczone ogłosiły sankcje wobec Bena Ziona (Benzi) Hopsteina, powiązanego ze środowiskami skrajnie prawicowymi w Izraelu w związku z jego zaangażowaniem w organizowanie aktów przemocy wobec Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu Jordanu.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)