W kilku białostockich placówkach edukacyjnych pojawił się koronawirus

Na razie żadna z placówek edukacyjnych w Białymstoku nie została zamknięta. Tam, gdzie pojawił się koronawirus, przeprowadzono dezynfekcję pomieszczeń, zaś uczniów lub nauczycieli odesłano na kwarantannę. O innych obostrzeniach, o ile w ogóle będą potrzebne, zdecyduje sanepid.

Podczas konferencji prasowych w regionach, członkowie kierownictwa Ministerstwa Edukacji Narodowej poinformowali, że w skali całego kraju 99,83 proc. (48 459) przedszkoli, szkół i placówek oświatowych prowadzi naukę w trybie stacjonarnym. Tylko 53 szkół i placówek prowadzi naukę w trybie zdalnym, a w 29 − nauka odbywa się w trybie mieszanym. Przekazano także dane, jak sytuacja wygląda w poszczególnych województwach.

Z tym, że minęło dopiero kilka dni odkąd uczniowie wrócili do nauki w zwykłym trybie stacjonarnym. Jak będzie to wszystko wyglądało później, kiedy rozpocznie się już typowy jesienny okres infekcyjny? To się zapewne okaże. W tej chwili trwają prace w ministerstwie zdrowia, które powinny zakończyć się wydaniem zaleceń lub nowych rozporządzeń na taki wypadek, gdy wiele osób naraz będzie chorowało, albo będzie zakażonych koronawirusem.

W Białymstoku w pięciu placówkach edukacyjnych pojawił się koronawirus. W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych, w którym zakażony był jeden z nauczycieli, trenerów piłkarskich, w związku z czym dyrektor placówki zwolnił uczniów do domu. Po przeprowadzeniu dezynfekcji pomieszczeń, zajęcia już są przywrócone. Choć klasa, która miała kontakt z zakażonym nauczycielem, w tym tygodniu odbywa zajęcia szkolne drogą online.

Oprócz tej szkoły koronawirus pojawił się jeszcze w innych placówkach. W miniony poniedziałek Urząd Miejski w Białymstoku przesłał wykaz wszystkich szkół i przedszkoli, w których u kogokolwiek z uczniów, nauczycieli, pracowników administracyjnych lub rodziców potwierdzone zostało zakażenie lub bezpośredni kontakt z osobą zakażoną. Są to następujące placówki:

Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 2 (ul. K. Pułaskiego) – zakażony rodzic, cała rodzina znajduje się na kwarantannie, uczeń nie chodzi do szkoły. Przeprowadzono dezynfekcję pomieszczeń.

Szkoła Podstawowa nr 51 (ul. K. Kluka) – zakażona osoba z personelu oddziału przedszkolnego (izolacja dzieci z tej grupy do 13 września).

X Liceum Ogólnokształcące (ul. Stołeczna) – 2 nauczycielki, jedna miała kontakt bezpośredni z osobą zakażoną, druga pośredni (od 4 września nie prowadzą zajęć z uczniami). W sanepidzie trwają prace nad ustaleniem pełnej listy osób objętych kwarantanną.

VI Liceum Ogólnokształcące (ul. Warszawska) – zakażona uczennica (klasa skierowana na kwarantannę do 11 września, będzie miała nauczanie zdalne).

Ministerstwo Edukacji wydało wytyczne, zgodnie z którymi w razie wystąpienia w szkole zakażenia koronawirusem, szkoły na wniosek dyrektora, w porozumieniu z organami prowadzącymi i przy pozytywnej opinii inspektora sanitarnego, mogą na czas określony przejść na system mieszany (łączący kształcenie stacjonarne oraz kształcenie na odległość), bądź całkowicie na nauczanie zdalne.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)