
Wynajmowałeś dom, mieszkanie lub pokój? Odśwież pamięć i przygotuj dokumenty, bo od 1 lipca Krajowa Administracja Skarbowa uzyskała nowe narzędzia do kontroli najmu krótkoterminowego. To wszystko dlatego, że weszła w życie europejska dyrektywa DAC 7, która zobowiązuje platformy internetowe oferujące rezerwacje noclegów do przekazania informacji dla organów podatkowych dla wszystkich krajów UE.
Na podstawie nowych przepisów unijnych fiskus uzyskał możliwość wystąpienia o informację o danych osób, które za pośrednictwem platform internetowych (np. takich jak "Booking") wynajmowały pokoje, mieszkanie lub dom. Wystarczy, że w okresie ostatnich 5 lat (o taki okres może zapytać KAS) właściciel wynajmował pomieszczenie krótkoterminowo (np. na noc lub kilka dni) i fiskus sprawdzi czy odprowadziliśmy podatek od tej usługi. Dyrektywa obowiązuje na terenie całej Unii Europejskiej. Eksperci oceniają, że dzięki tym możliwościom KAS może uzyskać nawet do kilkunastu miliardów złotych do budżetu państwa.
Jakie dane może uzyskać skarbówka od pośredników internetowych? Są to imię, nazwisko, PESEL, adres zamieszkania i numer konta, na który odprowadzona była opłata. Podobne dane fiskus może uzyskać od platform sprzedażowych (np. Allegro, OLX), gdzie różne osoby oferują sprzedaż towarów. Tyle, że tutaj sprzedawcy korzystają z możliwości zwolnienia z podatku ze względu na niewielkie kwoty jakich dotyczą transakcje. W przypadku najmu kwoty są dużo większe, a regularny wynajem np. apartamentów na noclegi przez osoby prywatne może skutkować przychodami wartości nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie.
Wynajem krótkoterminowy w polskim prawie traktowany jest jako usługa hotelarska i jest uznawana za działalność gospodarczą, która podlega m. in. podatkowi VAT i podatkowi PIT/CIT. Fiskus może uzyskać informacje o obrotach od portali rezerwacyjnych wraz ze szczegółowymi kwotami, które otrzymał najmujący.
(PS/ Foto: pixabay.com/ hotel-room)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie