Policjanci z białostockiego Oddziału Prewencji Policji wczoraj około godziny 17.00 odnaleźli zaginionego 21-letniego mieszkańca miasta, który cierpi na Zespół Aspergera.
Młody mężczyzna wyszedł z domu w niedzielę około godziny 19.30 nie informując o tym nikogo i nie powrócił do miejsca zamieszkania, ani nie nawiązał żadnego kontaktu z rodziną. Zaniepokojona matka zgłosiła ten fakt policjantom.
Białostoccy mundurowi ruszyli na poszukiwania mężczyzny. Działania były o tyle trudne, że zaginiony choruje na Zespół Aspergera, w związku z czym raczej unika miejsc publicznych i dużych grup ludzi, ma trudności w nawiązywaniu kontaktów, jest nieufny i zamknięty w stosunku do osób nowopoznanych. Nie jest w stanie samodzielnie poruszać się po mieście. Potrafi jedynie podróżować autobusem komunikacji miejskiej linii nr 3, którego trasę zna, i do którego mógł wsiąść po wyjściu z domu.
Funkcjonariusze z białostockiego Oddziału Prewencji Policji wczoraj około godziny 17.00 w rejonie dworca PKS odnaleźli zaginionego. 21-latek cały i zdrowy trafił pod opiekę matki.
(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina)
Komentarze opinie