
Domowa sobotnia wygrana białostockich Żubrów nad rezerwami Legii przyszła w mękach i nie wróży to najlepiej przed wyjazdowym meczem AZS UJK Kielce. Ekipa ze stolicy Podlasia zajmuje 4. miejsce w stawce i aby utrzymać tak dobrą pozycję muszą to podeprzeć zwycięstwem nad AZS UJK. A nie będzie to łatwe.
Białostocznie w I kwarcie niemiłosiernie męczyli się z ostatnią w stawce rezerwą Legią. Tylko dwupunktowe prowadzenie (22:20) to głównie efekt niemocy gospodarzy. Dobrą grę białostoczan fani obejrzeli tylko w drugiej i czwartej kwarcie, kiedy to Żubry punktowały. W trzeciej kompletna niemoc rzutowa białostoczan sprawiła, że zakończyła się ona remisem 11:11.
W sobotę o 17.00 białostoczanie mają do rozegrania mecz w Kielcach, gdzie rywale z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego na pewno stawią im twardy opór. Na swoim terenie zaliczyli oni w tym sezonie 4 wygrane i tylko jedną porażkę.
Żubry Białystok – Legia II Warszawa 78:50 (22:20, 20:11, 11:11, 25:8)
Żubry: Adam Sulima 2, Mateusz Niewiński 0, Arkadiusz Zabielski 16, Bartłomiej Wróblewski 16, Krzysztof Kalinowski 3, Patryk Andruk 6, Marcin Monach 11, Andrzej Misiewicz 10, Paweł Rećko 0, Aleksander Szczerbatiuk 10, Paweł Karasiewicz 0, Piotr Borowik 4.
1. ŁKS AZS UŁ SG Łódź 10 18 8-2
2. Syntex Księżak Łowicz 9 17 8-1
3. KKS Tur Basket Bielsk Podlaski 10 16 6-4
4. Żubry Białystok 9 15 6-3
5. AZS UMCS Lublin 9 15 6-3
6. ZKS Stal Stalowa Wola 9 15 6-3
7. AZS UJK Kielce 9 14 5-4
8. Dziki Warszawa 9 13 4-5
9. MUKS Hutnik Warszawa 9 12 3-6
10. KS Rosa-Sport Radom 8 11 3-5
11. Sokół Ostrów Mazowiecka 9 11 2-7
12. TBV Start II Lublin 9 11 2-7
13. Legia II Warszawa 9 9 0-9
(AR/ Foto: pixabay.com/ basketball)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie