
Mało satysfakcjonujące wyniki piłkarzy żółto - czerwonych i odległe miejsce w tabeli – to bezpośrednie powody, dla których z Jagiellonią Białystok rozstał się Maciej Stolarczyk. Klub poinformował we wtorek, 4 kwietnia, że rozstaje się ze szkoleniowcem pierwszoligowej drużyny.
Maciej Stolarczyk zwolniony. Przestał pełnić obowiązki trenera pierwszej drużyny Jagiellonii Białystok. Do końca bieżącego sezonu za wyniki Żółto-Czerwonych będzie odpowiadał dotychczasowy opiekun Jagiellonii II Białystok, Adrian Siemieniec. To informacja, jaka pojawiła się na stronie internetowej Jagiellonii Białystok, we wtorek, 4 kwietnia.
„Maciej Stolarczyk został trenerem "Dumy Podlasia" w czerwcu ubiegłego roku. Od tamtej pory poprowadził Jagę w dwudziestu ośmiu meczach - dwudziestu sześciu ligowych oraz dwóch pucharowych. Na przestrzeni tych spotkań białostoczanie zanotowali siedem zwycięstw, dwanaście remisów oraz dziewięć porażek (bilans bramkowy 38:38). Trenerze dziękujemy i życzymy powodzenia” – czytamy na stronie internetowej Jagiellonii Białystok.
Kibice wydają się być zadowoleni z takiej decyzji. Zresztą już wcześniej sugerowali bardzo wymownie, że pora rozstać się z Maciejem Stolarczykiem. Choć trzeba też zauważyć, że niektórzy zwracają uwagę, że dotychczasowy trener miał jednak zbyt mało czasu aby uformować drużynę i był ograniczony decyzjami zarządu klubu.
Pojawiają się także głosy i takie, które już wieszczą spadek Jagiellonii z Ekstraklasy, za co może zostać obarczony zwolniony trener, a nie klub. Bo nowy trener ma za mało czasu, aby odmienić drużynę i osiągnąć jakieś spektakularne sukcesy. Kibice mówią, że to celowy wybieg zarządu, aby uniknąć odpowiedzialności za porażki.
Nowy szkoleniowiec Jagiellonii, Adrian Siemieniec, oprócz tego, że trenuje Jagiellonię II, wcześniej był asystentem poprzedniego trenera - Ireneusza Mamrota, przy pierwszym zespole.
(Cezarion/ Foto: Facebook.com/ Jagiellonia Białystok)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie