
Do bardzo udanych zalicza mijający rok Klaster Obróbki Metali, zrzeszający już ponad 60 firm nie tylko z naszego regionu, ale i innych części kraju. Na 2017 r. organizacja stawia przed sobą bardzo ambitne plany. Wśród nich są nie tylko udziały w prestiżowych międzynarodowych imprezach, ale i współpraca przy stworzeniu Doliny Rolniczej 4.0 opartej na "inteligentnym przemyśle". Właśnie rusza pewien innowacyjny projekt...
W 2016 r. Klaster Obróbki Metali uczestniczył w sześciu imprezach targowych: czterech krajowych i dwóch zagranicznych. Ostatnią z nich były paryska światowa wystawa MIDEST, druga co do wielkości w Europie, na której spotkali się przedstawiciele branży przemysłowej i kooperacyjnej. Przedstawiciele podlaskiej organizacji liczą, że efektem będzie zwiększenie eksportu rodzimych przedsiębiorstw zrzeszonych w Klastrze, ale na mierzalne skutki wystąpienia we Francji pewnie trzeba będzie poczekać około pół roku. Pisaliśmy już o tym kilka dni temu.
Teraz warto dodać, że w najbliższym czasie KOM się powiększy. Obecnie uczestniczy w nim 68 firm, do tego dochodzi 16 partnerów strategicznych. Jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia na walnym zebraniu dołączy czterech nowych partnerów.
Co Klaster planuje w ciągu najbliższych miesięcy?
- Chcemy pojawić się na największych światowych targach w kwietniu w Hanowerze: Hanover Messe 2017. Mamy nadzieję, że wspólnie z Ministerstwem Rozwoju i władzami regionu uda nam się przygotować ciekawą prezentację. Szykujemy się również na Międzynarodowe Targi Poznańskie. Ich przedstawiciele rozmawiali z nami właśnie w Paryżu podczas MIDEST. Docenili nasz potencjał i poprosili, byśmy imprezę w Poznaniu objęli patronatem - opowiada Sebastian Rynkiewicz, koordynator-członek zarządu Klastra Obróbki Metali.
Bardzo ciekawe zaproszenie to także targi w Japonii. Ma to być bardzo duża impreza, która liczbą zwiedzających ma przewyższać Paryż. Póki co na kontynencie azjatyckim europejskie firmy pojawiają się sporadycznie. Jak podkreśla Rynkiewicz: czas to zmienić. Tym bardziej, że japońskie podmioty w zakresie technologii są światowymi liderami, więc współpraca z nimi powinna przynieść sporo korzyści.
- W Paryżu Japończycy przyszli specjalnie do nas prosząc, byśmy pojawili się u nich, bo zależy im na tym, by Europejczycy wchodzili do współpracy - mówi.
To jednak nie koniec planów. Obecnie grupa przygotowuje się do aplikowania o fundusze na rozwój eksportu w ramach konkursu internacjonalizacji Krajowych Klastrów Kluczowych, gdzie maksymalny budżet wynosi 6 mln zł. Już wiadomo, że ta pula może być zbyt mała. Podkreślmy bowiem, że około 40 proc. sprzedaży wśród członków Klastra to już eksport.
Klastrowicze oficjalnie ruszyli z koncepcją stworzenia na Podlasiu... Doliny Rolniczej 4.0. "Czwórka" ma przy tym nawiązywać do czwartej rewolucji przemysłowej, która właśnie realizuje się na świecie.
- Polska jeszcze nie jest zbyt widoczna w tym trendzie. Pociąg nam co prawda nie odjeżdża, wsiedliśmy już do niego, ale trzeba teraz przesiąść się do pierwszej klasy - dodaje Sebastian Rynkiewicz.
Dolina Rolnicza na Podlasiu ma opierać się na inteligentnym przemyśle, wykorzystującym wysokie rozwiązania automatyczne.
- Na zlecenie Holendrów rusza projekt budowy robota wysokich technologii odpowiedzialnego za optymalizację produkcji pomidorów. Zlecone zostało to firmie White Hill przez światowego potentata w produkcji tego warzywa. Lider projektu ma siedzibę w Parku Naukowo-Technologicznym, do współpracy zaprosił ekspertów Politechniki Białostockiej i Uniwersytetu w Białymstoku - wyjaśnia Adam Ławicki (na zdjęciu) z firmy White Hill, członek zarządu KOM.
Projekt robota uwidacznia, jak ważna jest kooperacja między firmami. Swój akces do prac nad robotem zgłosiło 12 przedsiębiorstw - członków Klastra Obróbki Metali, które w razie problemów technologicznych służą wsparciem, doświadczeniem, ale i kwestiami ochrony własności intelektualnej.
- Jesteśmy w trakcie negocjacji, jeżeli chodzi o otwarcie technologiczne Podlasia. Chodzi o wyznaczenie nowego kierunku, w którym możemy się specjalizować jako region. Mam na myśli dostarczanie super nowoczesnych maszyn rolniczych, mających podnosić wydajność produkcji żywności, obniżać jej koszty. To właśnie idea pod nazwą Dolina Rolnicza 4.0 - dodaje Adam Ławicki. - Naszemu regionowi trzeba nadać nowy kierunek rozwoju, oparty o nowoczesne technologie.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zajmujemy się tworzeniem stron www, sklepów internetowych, projektujemy grafikę do druku, pozycjonujemy strony Lublin. https://www.artkod.pl/