Reklama

Futsal: Ale wekend! Komplet bardzo cennych punktów!

Ale to był weekend dla podlaskich futsalowych pierwszoligowców. Futbalo Białystok u siebie po zaciętej walce odniosło bardzo cenne zwycięstwo nad KIA Łowicz i może spokojnie przygotowywać się do kolejnych potyczek ligowych. Ale jeszcze większy sukces odniosła Jagiellonia Białystok: w twierdzy Poznań, gdzie wicelider Wiara Lecha dotąd nie doznała smaku porażki wygrała! I co ważne! To nie było przypadkowe zwycięstwo, ale zasłużona wywalczona wygrana pokazująca wielki potencjał żółto-czerwonych!

Oba mecze toczyły się w tym samym czasie. Wielu kibiców zasiadających na trybunach w Białymstoku i obserwujący mecz Futbalo jednocześnie obserwowali na ekranach komórek i tabletów przebieg rywalizacji w Poznaniu. Podwójne emocje dla śledzących oba mecze na szczęście zakończyły się happy-endem: zarówno Jaga jak i Futbalo wygrały. 

Zwycięstwo z Poznaniu było mniej oczywiste, ale Jaga - jeżeli jeszcze marzyła o włączeniu się do walki o awans - musiała w Wielkopolsce zapunktować. Po domowej porażce jesienią białostoczanie celowali w komplet punktów. I chyba tylko najwierniejsi fani i najwięksi optymiści wierzyli, że im się to uda. W roli głównej tego sukcesu jest nomen omen Kozachenko czyli Kozak w bramce. Ukraiński golkiper pokazał klasę broniąc w tym meczu zwłaszcza w I połowie, kiedy to dominowali gospodarze. Gospodarze atakowali, strzelali a Jurij Kozaczenko bronił w nieprawdopodobnych sytuacjach. Nasz bramkarz miał w Poznaniu w sobotę "dzień konia"! A kiedy już nie był w stanie to piłka trafiała w słupki i poprzeczkę jagiellońskiej bramki. Białostoczanie odgryzali się kontratakami, ale i oni nie potrafili trafić do bramki miejscowych lub obijali jej słupek. W efekcie do szatni zespoły zeszły z bezbramkowym remisem. 
W II połowie mecz się wyrównał: obie ekipy atakowały, ale bardziej uważnie grali w defensywie. W 27 minucie grający trener białostoczan Oleksandr Kolesnykov podał do Grzegorza Haraburdy, a młodzieżowy reprezentant kraju pokonał szwajcarskiego bramkarza Wiary Lecha. 5 minut później było 2:0! Reprezentant kraju Piotr Skiepko wywalczył piłkę od rywala i samodzielnym rajdem zakończył akcję golem. Zaszokowani gospodarze zaatakowali, ale białostoczanie bronili się mądrze i szczęśliwie. Znowu cuda w bramce wyprawiał Kozaczenko i w 37 minucie wynik meczu brzmiał 3:0 dla Jagiellonii! Rzut wolny wykorzystał Mateusz Łabieniec i nadzieje gospodarzy na wygraną prysły. To co zdołali zrobić to tylko honorowy gol i Jaga mogła wykonać taniec zwycięstwa na poznańskim parkiecie! 

W tym samym czasie rollercoaster zafundowało sobie i kibicom Futbalo. Białostoczanie grali na swoim parkiecie i byli delikatnym faworytem w konfrontacji z beniaminkiem z Łodzi. Mecz nie zachwycał ani poziomem ani pięknem. Przez pierwsze minuty były to futsalowe szachy. Futbalo grało w tym spotkaniu w dużym osłabieniu, a z ich chorych i kontuzjowanych graczy siedzących na trybunach można byłoby zmajstrować naprawdę mocną pierwszoligową ekipę. Do 10 minuty na parkiecie nie działo się wiele: obie ekipy strzelały ale raczej Panu Bogu w okno lub piłki padały łupem bramkarzy. Niestety wtedy białostoczanie pogubili krycie i strzałem z dystansu Piotr Tkacz zdobył bramkę dla gości. W 14 minucie po zespołowej akcji gospodarzy na linii bramkowej padł Michał Szymczyk, który ręką wybił piłkę, która już-już wpadłaby do bramki. Sędziowie odgwizdali karnego, a winowajca obejrzał czerwony kartonik. Z szóstego metra gola zdobył Jacek Stefanowicz i wydawało się, że Futbalo ma już sytuację pod kontrolą. Niestety - kilkanaście sekund później - KIA ponownie wyszła na prowadzenie po trafieniu Rafała Bogusa. 
Białostoczanie wyszli na drugą połowę z mocnym postanowieniem odrobienia strat. W 23 minucie Mateusz Prolejko wyrównał wykorzystując kuriozalny błąd obrońcy gości. Chwilę później Eryk Kajewski podwyższył na 3:2, a potem na listę strzelców wpisał się Michał Osypiuk. Gdy kibice odetchnęli, że Futbalo już kontroluje sytuację goście zaczęli grać z lotnym bramkarzem i dość szybko wykorzystali tę przewagę zdobywając kontaktowego gola. Ostatnie minuty to ogromne nerwy i szturmy łowiczan, które jednak nie przyniosły efektów. 

Wiara Lecha Poznań - Jagiellonia Białystok 1:3 (0:0). Bramki: Jakub Sander 37 - Grzegorz Haraburda 26, Piotr Skiepko 31, Mateusz Łabieniec 36. Żółte kartki: Robert Świtoń, Sebastian Ceballo Alzate, Fryderyk Maciejewski (Wiara Lecha), Mateusz Łabieniec, Oleksandr Kolesnykov (Jagiellonia). Sędziowali: Sławomir Steczko, Mateusz Patla. 
Wiara Lecha: Noel Patrice Charrier - Kacper Zydarczyk, Fryderyk Maciejewski, Sebastian Ceballas Alzate, Uriel Cepeda, Jacek Sander, Dominik Solecki, Oskar Ganowski, Jan Martin, Robert Świtoń, Jakub Lubojański, Mateusz Gajewski, Kacper Karytny, Olivier Knizs. 
Jagiellonia: Jurij Kozaczenko - Piotr Skiepko, Mateusz Łabieniec, Grzegorz Haraburda, Oleksandr Kolesnykov, Krzysztof Kożuszkiewicz, Jacek Dzienis, Vitalij Lisniczenko, Szymon Danilewicz, Dzianis Samsonov, Igor Bento Eduardo, Nuno Daniel Henriques Sanches. 

Futbalo Białystok - KIA Łowicz 4:3 (1:2). Bramki: Jacek Stefanowicz 14, Mateusz Prolejko 23, Eryk Kajewski 27, Michał Osypiuk 35  - Piotr Tkacz 10, 37, Rafał Bogus 14. Czerwona kartka: Michał Szymczyk (KIA, 14). Żółte kartki: Jacek Stefanowicz, Kamil Wójcik (Futbalo), Radosław Kuciński, Piotr Tkacz (KIA). Sędziowali: Jakub Baran, Sebastian Ląd. 
Futbalo: Kamil Wójcik - Jakub Budźko, Jacek Stefanowicz, Bartosz Borowik, Aleksander Kuźma, Tomasz Koniczek, Michał Osypiuk, Mateusz Prolejko, Eryk Kajewski, Jakub Demiańczuk, Maciej Stolarewski, Filip Święciński. 
KIA: Dawid Feliga - Michał Szymczyk, Damian Lisiecki, Piotr Tkacz, Jan Haczykowski, Piotr Gawlik, Michał Fabjański, Michał Świdrowski, Radosław Kuciński, Patryk Pomianowski, Rafał Bogus, Michał Redzisz, Stanisław Wachowiak. 

Pozostałe wyniki 14. kolejki: LSSS Team Lębork - Futsal Świecie 2:3, Futsal Szczecin - AZS UG Gdańsk 1:2, Wenecja Pułtusk - KKF Konin 4:4, KS Gniezno - LZS Dragon Bojano 4:7.

1. Futsal Świecie                  14 meczów    40 pkt        91:25
2. Wiara Lecha Poznań        14 meczów    34 pkt         74:37
3. Jagiellonia Białystok      13 meczów   28 pkt        84:62
4. LZS Dragon Bojano          14 meczów    19 pkt        64:62
5. LSSS Team Lębork           14 meczów    19 pkt        43:46
6. Futbalo Białystok            14 meczów    18 pkt        43:48
7. Wenecja Pułtusk                14 meczów    18 pkt        50:56
8. KS Gniezno                       13 meczów    17 pkt        53:68
9. KIA Łowicz                         14 meczów    15 pkt        38:72
10. AZS UG Gdańsk              14 meczów    14 pkt        37:61
11. Futsal Szczecin                14 meczów    10 pkt        46:58
12. KKF Konin                        14 meczów     7 pkt        48:78

PS

Aktualizacja: 10/02/2025 19:53
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do