
To nie był udany weekend dla podlaskich trzecioligowców: jedynie suwalskie Wigry wywalczyły punktową zdobycz remisując u siebie z Polonią Lidzbark Warmiński. Liderujący ŁKS Łomża przegrał dość pechowo w Bełchatowie z miejscowym GKS-em, a rezerwy Jagi nie sprostały w Skierniewicach Unii. Poniżej krótkie raporty z gier trzecioligowców.
Wigry: remis i niedosyt
Suwalczanie swój szósty mecz w III lidze zagrali w piątek i pozostają jedynym zespołem z podlaskiego, który nie doznał jeszcze goryczy porażki. To powód do radości, ale piątkowego wieczoru dominowało poczucie niedosytu bo był to czwarty remis biało-niebieskich (a trzeci z rzędu), a Polonia była zdecydowanie zespołem do pokonania.
Wigry ten mecz zagrały bez swojego lidera: Macieja Makuszewskiego i to było widoczne w grze, choć zastępujący go Jakub Paszkowski bardzo się starał. Zadebiutował za to pozyskany w czasie wakacji Nigeryjczyk Dominion Otito. Mecz był bardzo zacięty i mógł podobać się publiczności. Kibice oglądali sporo akcji pod obiema bramkami, ale lepsze okazje mieli gospodarze. Niestety - jak ostatnio - zawodziła skuteczność. Po 15 minutach doskonałą okazję miał Kamil Zalewski, ale spóźnił się z podaniem. Ten sam zawodnik jeszcze przed przerwą znalazł się z piłką przed golkiperem Polonii ale strzelił prosto w niego. W rewanżu goście trafili w poprzeczkę. W 70 minucie po rzucie wolnym strzałem głową popisał się Zalewski, który uzyskał prowadzenie. Kilka minut później powinno być 2:0: Michał Mościcki dostał piłkę na czystej pozycji i niepotrzebnie zwlekał ze strzałem kończąc minimalnym pudłem. Co nie udało się gospodarzom udało się gościom: w 79 minucie Kacper Kmiolek przedryblował dwóch obrońców ekipy z Suwałk i strzałem z kilku metrów nie dał szans Mateuszowi Taudulowi.
- Jesteśmy źli i rozgoryczeni kolejnym remisem. Stwarzamy sytuacje, ale brakuje konkretów, musimy ciągle pracować nad skutecznością. Mam nadzieję, że pokażemy ją już w następnym meczu w Olsztynie - podsumował mecz Paweł Cimochowski, trener Wigier
Wigry Suwałki - Polonia Lidzbark Warmiński 1:1 (0:0). Bramki: Kamil Zalewski 70 - Kacper Kmiolek 79. Żółte kartki: Eryk Matus, Jakub Paszkowski, Kacper Głowicki, Michał Mościcki (Wigry), Dawid Bogdański, Bartłomiej Danowski (Polonia). Sędziował: Kacper Kowalski.
Wigry: Mateusz Taudul - Michał Ozga, Pavlo Berezyanskyi, Filip Kozłowski, Eryk Matus (60 Łukasz Trąbka), Michał Mościcki, Jakub Paszkowski (60 Oskar Osipiuk), Bartosz Gużewski, Kacper Głowicki, Kamil Zalewski (70 Dominion Otito Obidimma), Krzysztof Cudowski (60 Patryk Bednarczyk).
Polonia: Jan Lechowid – Adrian Morawski, Cezary Sobolewski (58 Konstiantyn Czernij), Wojciech Dziemidowicz, Damian Lubak (58 Bartłomiej Danowski), Wiktor Preuss, Michał Skarbek, Yudai Shinonaga, Kacper Kmiolek, Damian Lubak, Dawid Bogdański (65 Sergey Gurov).
ŁKS Łomża: pierwsza porażka
Mecz w Bełchatowie uznany był za najciekawszy mecz 6. kolejki i nic w tym dziwnego: ŁKS przystępował do tego spotkania w roli lidera, a gospodarze z meczu na meczu prezentują coraz lepszą formę. W sobotni wieczór górą byli gospodarze, choć łomżyński zespół może mówić o dużym niedosycie.
Początek spotkania należał do ŁKS-u, który w pierwszych minutach miał aż trzy znakomite okazje do uzyskania prowadzania. Goście zrewanżowali się groźnym strzałem, po którym doskonałą interwencją popisał się Adrian Olszewski. W 27 minucie Cezary Sauczek strzałem głową wystawił na dużą próbę bramkarza GKS-u, który kolejny raz uratował gospodarzy przed utratą gola. Im bliżej było końca pierwszej połowy tym coraz skutecznej zaczynali atakować gospodarze, którzy w 40 minucie wyszli na prowadzenie. Wrzutka w pole karne Artura Golańskiego trafiła w rękę Szymona Kuźmy a sędzia podyktował rzut karny dla miejscowych. Na gola wykorzystał to Bartłomiej Bartosiak.
Po przerwie goście próbowali ambitnie odrobić stratę, ale ich ofensywne zapędy sprawiły, że bełchatowianie zaczęli z coraz większą łatwością zagrażać bramce ŁKS-u. Już w 46 minucie Bartosik miał okazję na podwyższenie wyniku na 2:0, ale minimalnie przestrzelił. Goście najlepsze okazje mieli po stałych fragmentach gry ale znowu zawodziła skuteczność, a w 52 minucie piłkę z pustej bramki wybił jeden z defensorów miejscowych po srzale Sauczka. W 63 minucie skutecznością błysnął GKS: Bartosiak otrzymał podanie od Sergieja Napolova i z pierwszej piłki strzałem w długi róg uzyskał drugie trafienie dla bełchatowian.
Końcówka meczu to gra cios za cios, ale efektów bramkowych to już nie przyniosło choć obie ekipy miały szanse na pokonanie golkiperów. Najlepszą zmarnował Szymorek, który trafił w słupek bramki ŁKS-u. Już w doliczonym czasie gry goście cieszyli się z bramki, ale sędziowie dopatrzyli się spalonego.
GKS Bełchatów - ŁKS Łomża 2:0 (1:0). Bramki: Bartłomiej Bartosiak 42-karny, 63. Żółte kartki: Patryk Nowakowski, Jakub Bartosiński (GKS), Hubert Mich, Filip Karmański, Szymon Kuźma (ŁKS). Sędziował: Bartosz Owsiany.
GKS: Jakub Tomkiel, Szymon Sarnik, Jakub Bartosiński, Patryk Czerech, Mateusz Szymorek, Patryk Nowakowski (80 Natan Wysiński), Artur Golański, Łukasz Wroński, Sergiej Napolov (88 Dawid Woźniakowski), Piotr Gryszkiewicz (71 Oliwier Niklas), Bartłomiej Bartosiak (71 Sebastian Kwaczreliszwili).
ŁKS: Adrian Olszewski, Sebastian Zieleniecki, Kamil Wenger, Hubert Mich, Filip Karmański, Mateusz Majbański (66 Bartłomiej Olszewski), Szymon Kuźma (66 Bartosz Bernatowicz), Dawid Owczarek (85 Przemysław Żebrowski), Cezary Sauczek (66 Rafał Maćkowski), Patryk Winsztal (73 Adrian Bielka), Hubert Antkowiak.
Jagiellonia II: znowu frycowe
Szóste spotkanie i szósty raz bez wygranej: oto efekt piątkowych występów rezerw Jagiellonii. Ekipa Tomasza Kulhawika w Skierniewicach walczyła jak zawsze ambitnie i - jak zawsze - zawodziła pod bramką rywali.
- Wiem, że może to źle brzmieć, trochę jak zdarta płyta, ale tak jest. Zagraliśmy dzisiaj kapitalny mecz, tylko nie strzeliliśmy wystarczająco dużo goli. Przeciwnicy wybijali piłkę z pustej bramki, łapały ich skurczę, a mówimy o chcącym awansować liderze. Po meczu rywale powiedzieli, że dawno nie widzieli takiego zespołu, dawno taka drużyna tu nie przyjechała. Niestety ostatecznie przegraliśmy mecz. Płacimy frycowe za młodzieńczą fantazję. Kolejny mecz gramy z siedmioma młodzieżowcami w składzie i chcę ich usprawiedliwić. Ci młodzi chłopcy muszą gdzieś się uczyć seniorskiej piłki i łapać doświadczenie. Dzisiaj przeciwnicy mieli dwie sytuacje, obie wykorzystali, a my biliśmy głową w mur. Jeśli jednak chodzi o zaangażowanie chłopców, pasję do piłki, iskrę w oku, to dzisiaj na murawie widziałem tylko jeden zespół. Jestem z nich dumny - ocenił trener Kulhawik.
Ekipa ze Skierniewic po tej wygranej awansowała na pierwsze miejsce w tabeli.
Unia Skierniewice - Jagiellonia II Białystok 2:1 (1:1). Bramki: Kamil Sabiłło 24, Szymon Sołtysiński 49 - Jakub Lewicki 30. Żółte kartki: Kamil Sabiłło, Agwan Papikyan (Unia), Sędziował: Mateusz Sipura.
Unia: Stanisław Pruszkowski - Szymin Sołtysiński (74 Jakub Kwiatkowski), Mateusz Szmyd (74 Vadim Yavarsyi), Karol Turek, Szymon Łapiński (46 Agwan Papikyan), Jakub Czarnecki (65 Maksym Rosiński), Mateusz Cegiełka, Maksymilian Kasior (82 Konrad Kowalczyk), Eryk Woliński, Filip Zając.
Jagiellonia II: Jakub Suchocki - Szymon Pankiewicz, Dominik Kobus, Dimitrias Retsos, Jakub Lewicki, Eryk Kozłowski (86 Hubert Karpiński), Dawid Polkowski, Mikołaj Wasilewski (68 Jakub Jakimiuk), Filip Wolski (68 Patryk Drygiel), Taki Hirosawa, Alan Rybak (66 Maksymilian Czeczko, 86 Kacper Ptasiński).
Pozostałe 6. wyniki: GKS Wikielec - Pelikan Łowicz 0:2, Broń 1926 Radom - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:1, Lechia Tomaszów Mazowiecki - Victoria Sulejówek 1:1, Warta Sieradz - Wisła II Płock 1:1, Mławianka Mława - Stomil Olsztyn 3:4, Sokół Aleksandrów - Legia II Warszawa 1:4.
1. Unia Skierniewice 6 meczów 15 pkt 19:9
2. ŁKS Łomża 6 meczów 13 pkt 12:6
3. GKS Bełchatów 6 meczów 10 pkt 7:2
4. Stomil Olsztyn 6 meczów 10 pkt 14:11
5. Wigry Suwałki 6 meczów 10 pkt 8:6
6. GKS Wikielec 6 meczów 9 pkt 7:6
7. Broń Radom 6 meczów 9 pkt 6:5
8. Polonia Lidzbark 6 meczów 9 pkt 10:10
9. Legia II Warszawa 6 meczów 8 pkt 11:8
10. Wisła II Płock 6 meczów 8 pkt 11:12
11. Lechia II Tomaszów 6 meczów 8 pkt 6:7
12. Warta Sieradz 6 meczów 8 pkt 9:13
13. Pelikan Łowicz 6 meczów 7 pkt 8:6
14. Victoria Sulejówek 6 meczów 6 pkt 5:7
15. Sokół Aleksandrów 6 meczów 6 pkt 5:10
16. Mławianka Mława 6 meczów 4 pkt 10:14
17. Świt Nowy Dwór 6 meczów 4 pkt 6:14
18. Jagiellonia II 6 meczów 1 pkt 4:11
(Przemysław Sarosiek/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie