
Dziś w strefie płatnego parkowania można parkować bezpłatnie. Ale jeśli ktoś ma jeszcze papierowe karty postojowe, od poniedziałku może je zachować wyłącznie na pamiątkę. Zgodnie z zapowiedzią sprzed roku – 12 listopada 2016 roku skończyła się możliwość dokonywania nimi opłat za postój pojazdu. Kierowcom zostają teraz wyłącznie parkomaty.
Dotychczas opłatę za postój w strefie płatnego parkowania można było uiszczać w parkomacie, albo jeśli ktoś miał jeszcze papierowe blankiety, to można było zapłacić tym papierowym biletem. Od poniedziałku stare blankiety nie będą już honorowane. W sobotę, 12 listopada, minął tak zwany roczny okres przejściowy. Zapis o ważności kart postojowych znalazł się również w uchwale Rady Miasta w sprawie ustalenia na terenie Miasta Białegostoku strefy płatnego parkowania.
- Czwartek był więc ostatnim dniem, kiedy mogliśmy ich używać – od poniedziałku pozostają płatności przy użyciu parkomatu bądź płatności mobilne oraz oczywiście abonamenty mieszkańców – przypomina na swoim facebookowym fanpage Stowarzyszenie Białostockie Drogi.
W tym miejscu pojawiły się pytania, co zrobić z niewykorzystanymi kartami postojowymi? Na razie urząd miejski nie zajął stanowiska. Kilku kierowców zwracało się z tym pytaniem, ale nikt w Biurze Strefy Płatnego Parkowania nie był w stanie jak dotąd udzielić żadnej informacji. Być może dowiemy się niebawem, ponieważ Stowarzyszenie Białostockie Drogi, które pilnuje spraw kierowców w naszym mieście, już wystosowało oficjalne zapytanie do dyrektorki SPP.
- (…) Proszę o udostępnienie następującej informacji: czy kierowcy, którzy posiadają karty postojowe, które z dniem 12 listopada 2016 r. straciły ważność, mają prawo zwrócenia się do Urzędu Miejskiego w Białymstoku o zwrot pieniędzy, które wydatkowali na zakup tych kart i jednocześnie nie zdążyli ich wykorzystać do 10 listopada 2016 r.? Jeśli tak – proszę podać informację o formie, sposobie i terminach rozwiązania tej kwestii. Odpowiedź proszę oprzeć na właściwych podstawach prawnych – prosi prezes Stowarzyszenia Przemysław Kownacki.
Dopóki ta sprawa się nie wyjaśni, przypominamy żeby nie używać już kart postojowych. Lepiej skorzystać z parkomatów, które są rozmieszczone dość gęsto w całej strefie płatnego parkowania. Przypominamy w tym miejscu, że parkomat sam będzie wiedział, czy parkujemy w strefie „A” czy „B” i w zależności od czasu postoju wskaże kwotę do zapłaty. W Białymstoku, w parkomatach, można płacić gotówką lub zbliżeniowo – kartą.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Facebook/ Stowarzyszenie Białostockie Drogi)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie