Reklama

Klub radnych PO krytycznie ocenia poprawki PiS do budżetu miasta

Demolowaniem budżetu nazywają radni Platformy Obywatelskiej poprawki, które chcą wprowadzić do budżetu miasta ich przeciwnicy polityczni z Prawa i Sprawiedliwości. Wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej dla dzieci uważają za mrzonki i narzekają na wycięcie pieniędzy, które miały być przeznaczone na remont starych kamienic.

W poniedziałek radni spotkają się ponownie, żeby porozmawiać o kształcie budżetu miasta na przyszły rok. To od tego dokumentu zależy, jakie inwestycje będą realizowane, w jakim kierunku nasze miasto ma się rozwijać, albo czy w ogóle może się rozwijać. Radni większościowego klubu PiS już kilka dni temu poinformowali, jakich zmian dokonają w budżecie przygotowanym przez prezydenta Białegostoku. Z tym, że nie ma pewności, że w poniedziałek wszystko zostanie przyjęte, jak zapowiadano.

Wiadomo natomiast, że swoje uwagi do tych poprawek złożą radni Platformy Obywatelskiej, którzy poinformowali dziennikarzy, że PiS zdemolował budżet. Miał to zrobić przede wszystkim cięciami w obszarach, w których zdaniem polityków PO nie ma to uzasadnienia. Jako przykład wskazują między innymi na zabranie pieniędzy zapisanych przez prezydenta na remont zabytkowych kamienic w Białymstoku. Dorzucają także kilka innych przykładów.

- Chcemy się odnieść do demolowania budżetu, jakim są poprawki PiS-u. Są to poprawki nierozsądne, nielogiczne, które wiele kwestii zwyczajnie psują. I tak mamy tutaj, jeśli chodzi o poprawkę, zlikwidowanie pieniędzy, środków, na budowę drogi dojazdowej do żłobka. Żłobka, który jest budowany, ten żłobek będzie bez drogi dojazdowej. Ścięcie pieniędzy na przebudowę ulicy Waryńskiego, Proletariackiej, na zagospodarowanie cmentarza augsbursko-ewangelickiego tutaj na Rynku Siennym i wreszcie likwidacja środków na dbanie o kamienice, zabytki miejskie – wyliczał radny Tomasz Janczyło.

- Będziemy głosowali przeciwko tym poprawkom radnych PiS-u, bo uważamy je za szkodliwe dla miasta Białegostoku – dodał radny Marek Chojnowski.

Radnym Platformy Obywatelskiej nie podoba się także przesunięcie pieniędzy przeznaczonych na pensje dla urzędników, po to, żeby dało się sfinansować bezpłatne przejazdy komunikacją miejską dla dzieci ze szkół podstawowych. Chodzi dokładnie o milion złotych. W ogóle pomysł zapewnienia bezpłatnych przejazdów dla dzieci w Białymstoku uważają za mrzonki.

Podczas jutrzejszej sesji Rady Miasta z pewnością te i inne jeszcze argumenty będą dyskutowane w trakcie obrad. Przypominamy, że to radni klubu PiS mają większość i w zasadzie mogą przegłosować wszelkie swoje pomysły, o których informowali już dziennikarzy kilka dni temu. Ale nie wiadomo czy jeszcze nie będzie innych zmian, także zgłaszanych przez innych radnych, w tym niezrzeszonych. Stąd trudno przesądzić o tym, czy budżet miasta na 2018 rok zostanie przyjęty w głosowaniu 18 grudnia, czy dopiero po nowym roku.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do