
Przed nami 4 kolejka klasy okręgowej seniorów w sezonie 2024/2025. Trzeba przyznać, że pierwsze kolejki obfitują w zaskoczenia. Do takich bowiem należy zaliczyć to, że jedyny zespół który nie stracił punktów to beniaminek z Drohiczyna, a jedyna ekipa bez choćby oczka to tak zasłużony MKS Mielnik.
Piłka amatorska ma to do siebie, że wiele czynników pobocznych odpowiada za wyniki, a nie tylko samo przygotowanie i dyspozycja dnia.
Wakacje, praca zawodowa i ogólnie pojęte życie prywatne powoduje, że drużyny często grają w nieoptymalnych zestawieniach, a dopóki trwa czas urlopów to takie „anomalie” są czymś regularnym.
Przed sezonem wspominałem o tym, że dopiero po 6-7 kolejkach będzie można tak naprawdę wysnuwać poważniejsze wnioski. Teraz można jedynie powiedzieć, że liga jest wyrównana, a beniaminkowie spadać z klasy okręgowej nie chcą.
Ligowe zmagania w tej kolejce rozpoczynamy już w piątek 30 sierpnia w Siemiatyczach, a zakończymy w niedzielę wieczorem w Białymstoku.
1. Pionier Brańsk – Cresovia Siemiatycze, 30 sierpnia, piątek, 17:30
Bardzo ciekaw jestem tego spotkania. Oba zespoły za cel stawiają sobie awans do 4 ligi. Spotkają się teraz w Siemiatyczach mimo iż gospodarzem na papierze będzie drużyna z Brańska.
Pionier w pierwszych spotkaniach zgromadził 3 punkty i te oczka przyszły dopiero w poprzedniej kolejce. Drużyna z Brańska 2 mecze kończyła w „10” i zobaczyła ogólnie najwięcej kartek z całej ligi. Trochę brakuje do stabilizacji formy ale jak dla mnie będą faworytem spotkania w Siemiatyczach. Cresovia ruszyła z rozmachem wygrywając wysoko pierwszy mecz, a im dalej w las tym gorzej: drugie spotkanie to remis, a w trzecim porażka mimo iż grali u siebie i przez większość spotkania w przewadze jednego zawodnika.
Moim zdaniem nieznacznie wygra Pionier.
2. Sparta Augustów – MKS Mielnik, Augustów, 31 sierpnia, sobota, 16:00
Faworyt tego meczu jest zdecydowanie jeden. To drużyna Sparty. Za nimi 3 spotkania z solidnymi ekipami. Brańsk, Sokółka, Krynki na rozkładzie i zdobyte 7 punktów to świetny wynik. Przyjedzie do wybieganego, przygotowanego motorycznie zespołu z Augustowa rywal który bazuje na doświadczeniu. Mielnik aby zdobyć jakiś punkt w tym meczu musi wspiąć się na wyżyny i mieć dużo szczęścia. Daleka podróż z południa na północ, wąska kadra, 0 punktów na koncie gości. Tu wszystko przemawia za zwycięstwem gospodarzy.
3. Puszcza Hajnówka – Narew Choroszcz, Hajnówka, 31 sierpnia, sobota, 17:00
Ale w tym spotkaniu śmierdzi mi remisem. Puszcza w tym sezonie nic nie wygrała ale i nic nie przegrała. Komplet remisów więc po co to psuć ???? A tak całkiem poważnie: widziałem i jednych i drugich w tym sezonie. Oba zespoły sporo grają z pominięciem środka i mają ludzi którzy pasują do gry z kontry. Nie brakuje tez obu zespołom walki, ambicji. Jak dla mnie typowy mecz na remis.
4. Sky Białystok – Rudnia Zabłudów, Białystok, 31 sierpnia, sobota, 19:30
Dla pasjonata lokalnej piłki to idealny termin na spotkanie – dlatego też wybiorę się na ten mecz. Przy Słonecznej beniaminek podejmie stałego bywalca z Zabłudowa. Sky po dwóch wygranych pierwszych spotkaniach nieznacznie uległ w ostatniej kolejce na wyjeździe w Sejnach. Przegrana 1:2 wstydu nie przynosi i nie ma powodu by się załamywać jednak jest czymś nowym dla białostoczan. Rudnia natomiast standardowo już jak co roku gubi punkty tam gdzie się nikt nie spodziewa i standardowo remisuje z Puszczą Hajnówka ???? Ciężko określić w tej części sezonu kto będzie faworytem. Ze względu na to, że mecz rozegrany zostanie na sztucznej płycie to większe szanse na komplet punktów daje gospodarzom.
5. GKS Gródek – Pogoń Łapy, Zarzeczany, 1 września, niedziela, 14:00
Tego dnia w Zarzeczanach mecz będzie ważny ale podczas niego będzie też trwał piknik charytatywny. Szczytny cel, a każda akcja pomocy przez kluby piłkarskie jest warta pochwalenia i nagłośnienia. Więcej informacji znajdziecie na profilu FB klubu z Gródka.
Co do samej sportowej rywalizacji to uważam za faworyta GKS. Oni w pierwszych spotkaniach zdobyli 4 punkty, a i porażka z ostatniej kolejki była nieco pechowa bo GKS stworzył w meczu wiele okazji by zdobyć bramkę, do siatki jednak nie trafił i skończyło się porażką 0:1.
Pogoń zremisowała jak dotąd u siebie dwa spotkania ale na wyjeździe wyraźnie przegrała. Teraz znów jedzie na wyjazd i jak wspomniałem wcześniej obstawiam, że wrócą do Łap bez punktów.
6. LZS Krynki – Żubr Drohiczyn, Michałowo, 1 września, niedziela, 14:00
W tym samym czasie co spotkanie w Zarzeczanach rozpocznie się kilka kilometrów dalej mecz drużyny aspirującej do awansu czyli LZS Krynki z rewelacją początku rozgrywek, beniaminkiem Żubrem Drohiczyn. Tabela mówi, że faworytem będzie ekipa gości, serce chciałoby żeby wygrali „gospodarze”, a rozum chce żeby było to dobre sportowe widowisko????
Krynki przegrały w ostatniej kolejce w Augustowie 2:5 i tam mogę śmiało powiedzieć, że dopadło ich to o czym pisałem na wstępie - zabrakło zwyczajnie ludzi by utrzymać prowadzenie. Na ten mecz pojechało 14 zawodników, a wśród rezerwowych jedynie obrońcy. W pewnym momencie Krynkom „odcięło” prąd, a Sparta to wykorzystała po profesorsku.
Żubr imponuje skutecznością, jest bardzo groźny ze stałych fragmentów. Ma dwóch zawodników na czele klasyfikacji strzelców, a wśród nich wybitnie wykonującego stałe fragmenty. 2 piękne gole w Choroszczy bezpośrednio z rzutów wolnych ustawiły mecz z Narwią i pozwoliły wywieźć 3 punkty. Dzięki temu Żubr jest liderem, ma komplet oczek i do meczu z Krynkami może podejść bez zbędnej presji, co więcej na luzie bo im wychodzi.
Ten mecz Krynki WYGRAĆ MUSZĄ, A ŻUBR MOŻE.
7. Sokół Sokółka – Dąb Dąbrowa Białostocka, Sokółka, 1 września, niedziela, 17:00
Derby, derby, derby powiatu Sokólskiego. A jak derby to wiadomo, że logiki w nich nie ma. Niemniej jednak faworytem będą gospodarze którzy od początku sezonu budują siebie na EKIPĘ CHARAKTERNĄ, NIEZŁOMNĄ, WALCZĄCĄ DO KOŃCA.
W Augustowie gra w „10” przez wiele minut i doprowadzenie do wyrównania w doliczonym czasie. Z Mielnikiem przez długi czas przegrywali, a w samej końcówce zdobyli 2 bramki i było 2:1.
I ostatnio w Siemiatyczach blisko 60 minut w osłabieniu, zdobyta bramka i wygrane spotkanie 1:0. Jest wiele woli walki i charakteru w Sokole. To myślę przesądzi o ich wygranej w derbach.
Dąb natomiast jest taki trochę nijaki. Słabe pierwsze spotkanie przegrane zasłużenie, dużo lepszy drugi mecz i zremisowany, a trzecie spotkanie choć wygrane to w dużej mierze dlatego, że rywale byli nieskuteczni.
Jest w Dębie potencjał na górę tabeli ale jeszcze coś musi zaskoczyć. Stać ich na wygranie derbów bo tutaj nie ma co patrzeć na wcześniejsze mecze. Ale czy będzie w nich aż tak dużo charakteru co w Sokole?
8. KS Piast Białystok – Pomorzanka Sejny, Białystok, 1 września, niedziela, 17:00
Uparcie twierdzę, że Pomorzanka ma szanse być czarnym koniem rozgrywek ale musi się tam znaleźć miejsce na stabilizację składu i więcej odpowiedzialności w obronie. 4 punkty drużyny z Sejn dotychczas i pokonany ostatnio inny zespół z Białegostoku – Sky. Jeśli Pomorzanka przyjedzie w pełnym zestawieniu to będzie faworytem meczu z Piastem ale czy tak właśnie przyjedzie? Nie wiem.
Piast u siebie na sztucznej płycie zawsze jest niewygodnym rywalem. W tym meczu wpływ na wynik będzie miał personalny układ zawodników z Sejn ale też to jak Piast podejdzie do tego spotkania. Jeśli się otworzy to nie ma szans na punkty. Jeśli natomiast poczeka i skontruje to może ten mecz wygrać.
Kluczowe będzie kto pierwszy zdobędzie w tym meczu bramkę.
Wybieram się na to spotkanie i mam nadzieję, że emocji nie zabraknie.
(Kamil Jackiewicz/ Foto: pixabay.com/ football)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie