
Już jutro, w sobotę (3.12.) na terenie Białegostoku, w ramach projektu „Pomagam BO LUBIĘ” odbędzie się finał akcji mającej na celu zbiórkę odzieży i zabawek na rzecz podopiecznych białostockich organizacji.
3 grudnia (sobota) w naszym mieście w ramach finału akcji „Pomagam bo lubię!!! Podziel się szafą na święta”, na ulice Białegostoku – w poszczególne jego rejony i zgodnie z planem logistycznym – wyjedzie 25 samochodów floty East rent. Każdy z 25 zespołów składać się będzie z kierowcy i przedstawiciela drużyny Lowlanders. Dojadą oni pod wszystkie bloki oraz furty i bramy osiedli wspólnot mieszkaniowych, skąd odbiorą uprzednio wystawione przez białostoczan worki z przygotowanymi darami. I tu prośba od organizatorów, by w sobotę w godzinach 9-13 w miarę istniejących możliwości furty i bramy wjazdowe do wspólnot były otwarte, co znacząco przyczyni się do sprawniejszego przeprowadzenia całej akcji.
Dla dzielnic willowych wyznaczono też stałe miejsca, gdzie będzie można przywieźć przygotowane dary. I są to odpowiednio:
- Wyżyny, Jaroszówka, Pietrasze – parking przy kościele Św. Maksymiliana, ul. Kolbego
- Bacieczki – parking przy Szkole Podstawowej nr 16, ul. Strażacka
- Dojlidy Górne – parking przy Zespole Szkół nr 4, ul. Dojlidy Górne 48
- Starosielce – parking przy cukierni Mel (obok pętli autobusowej), skrzyżowanie Meksykańska/Litewska
Wszystko to po to by w okresie przedświątecznym wspomóc podopiecznych białostockich organizacji pozarządowych, takich jak: Caritas, Eleos, Ku Dobrej Nadziei czy Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie „Droga”. Dlatego też organizator, Rafał Poduch zwraca się do wszystkich z ogromną prośbą o to, by dzielili się nie tylko sercem, ale i szacunkiem:
- Zależy nam na tym by przekazane dary – odzież czy zabawki – mogły się przydać innym, by były one w takim stanie, aby nie dać tym ludziom odczuć, że są w jakikolwiek sposób gorsi. To są tacy sami ludzie jak my, czasowo w trudniejszej sytuacji życiowej – mówią organizatorzy akcji.
Oni
Oni. Pomagają bo lubią. Pomagają bo chcą, bo w tym odnajdują jakiś sens. To społecznicy, tak zwane dusze towarzystwa i ludzie, którzy nie znają słowa „nie” w sytuacji, w której chodzi o niesienie pomocy innym, okazywanie szacunku i walka o godność człowieka. Rafał Poduch, wraz ze swoimi przyjaciółmi, realizuje swój plan i ogromne marzenie – chce pomagać ludziom będącym w trudnej sytuacji życiowej, tłumacząc to również tym, że nikt z nas nie jest na stałe w danym miejscu i wierząc, że tyle dobra, ile sami potrafimy dać innym, tyle los nam kiedyś przyniesie. Do swojego projektu „Pomagam bo lubię!!! Podziel się szafą na święta.” zaprosił znajomych, rodzinę i lokalne firmy.
Każdy pomaga tak, jak umie
Jak mówi nam Rafał, ta akcja – choć jest jego pomysłem – wcale nie jest tylko jego.
- To ludzie tworzą to wydarzenie. Wolontariusze, sponsorzy, ale przede wszystkim mieszkańcy Białegostoku – mówi.
Do jego projektu bardzo mocno włączyli się od samego początku: firma East Rent (zapewniająca do tego celu 25 samochodów wraz z kierowcami), sportowcy z drużyny Lowlanders (jako wolontariusze zbierający dary) i PSS Społem Białystok (dbający o to by żaden z wolontariuszy, oddając swój czas i siły, nie był głodny). Opieką medialną, wsparciem i przygotowaniem oprawy fotograficznej zajęli się Magda i Paweł Ławreszuk z My Way – Potography.
…bo każda akcja to Ludzie
Za każdym podmiotem czy firmą, która ich wsparła, tak naprawdę stoją ludzie. I to oni dodają sił i energii do dalszej organizacji. Ktoś, po jednej rozmowie, oddał studio na potrzeby akcji, ktoś inny nawet swój prywatny samochód z rejestracją „BO LUBIE”, idealnie wkomponowującą się w hasło akcji. To także pani fryzjerka, przekazująca 5 worków ubrań i zabawek czy prywatna osoba, która resztką sił dowiozła ubrania pod adres, na który zarejestrowany jest komitet.
Akcję tworzymy my wszyscy i tylko od naszej przychylności, naszych otwartych serc i szczerej chęci pomocy, zależy jej pomyślność. Dlatego też, w imieniu redakcji, ale i organizatorów zachęcamy do przyłączenia się i udziału w tym wydarzeniu.
Więcej informacji znajduje się na portalu społecznościowym Facebook. Szukajcie tu, pod hasłem „Pomagam BO LUBIĘ”.
(BL/ Foto: My Way – Potography)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie