Reklama

Prezentację Polskiego Ładu prezes Jarosław Kaczyński zaczął od Wysokiego Mazowieckiego

Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają odwiedzić wszystkie powiaty w Polsce. Będą prezentować swój największy program gospodarczy i społeczny znany pod nazwą Polski Ład. Jednym z pierwszych miast w Polsce, w którym Polski Ład był szeroko przedstawiany, było Wysokie Mazowieckie. Jego założenia przedstawił prezes PiS i wicepremier polskiego rządu Jarosław Kaczyński.

Polski Ład to największy program gospodarczy i społeczny partii rządzącej w bieżącej kadencji. Opiera się przede wszystkim na wzmocnieniu rodzin oraz pobudzeniu gospodarki. Najważniejsze założenia to obniżenie podatków, obniżenie progu podatku dochodowego, ale też podwyższenie kwoty minimalnej do 30 tys. złotych. Dzięki temu więcej pieniędzy ma pozostawać w kieszeniach Polaków. Prezes Jarosław Kaczyński chce do końca tej dekady dogonić średnią europejską pod względem realnego dochodu na głowę liczonego w sile nabywczej.

- W Polsce istnieje degresywny system podatkowy. Im więcej się zarabia, tym mniej procent podatku się płaci. Takiego systemu nie ma nigdzie, w Polsce go wprowadzono szczególnie w okresie rządów Millera. Jest czystą niesprawiedliwością i my to po prostu znosimy – mówił w Wysokim Mazowieckiem Jarosław Kaczyński.

Na zarzuty o tym, że proponowane zmiany w rzeczywistości będą oznaczać podwyżkę podatków wyjaśnił, że nie jest to zgodne z prawdą. Dla zdecydowanej większości Polaków będzie to realna obniżka, dla innych zmiany będą neutralne, a jedynie dla najbogatszych oznaczać faktycznie będzie to podwyższenie podatków. Będzie to najmniej liczna grupa, bo do około 10 proc. przedsiębiorców.

Z innych kwestii gospodarczych Polskiego Ładu wicepremier rządu mówił o wielkich inwestycjach, jak Centralny Port Komunikacyjny, budowie tysięcy kilometrów dróg ekspresowych oraz budowie i remontach licznych dróg mniejszych kategorii. To wszystko ma służyć rozwojowi gospodarczemu oraz lepszemu skomunikowaniu Polski wewnątrz i na zewnątrz. Podkreślał też wzmocnienie opieki zdrowotnej i w związku z tym potrzebie dofinansowania samorządów.

- Teraz te 6 proc. PKB na służbę zdrowia chcemy mieć już w 2023 r., a za kilka lat już 7 proc. PKB, które będzie przecież rosło. Do końca dekady chcemy, żeby to było 200 mld złotych – mówił Jarosław Kaczyński.

Najistotniejsza jest jednak rodzina i kwestie demograficzne. Dziś to największe wyzwanie, stąd też liczne pomysły na wsparcie polskich rodzin. Ma zostać stworzony Rodzinny Kapitał Opiekuńczy w wys. 12 tys. zł na każde drugie i kolejne dziecko, które skończyło 12 mies., ale nie skończyło 36 mies. życia. Jak też możliwość wznoszenia niewielkich domów do 70 m2 bez żadnych pozwoleń na budowę, a tym, którzy nie będą mieli jak się pobudować, państwo ma gwarantować wkład własny w wys. 100 tys. zł na zakup mieszkania. Ponadto mają powstawać nowe żłobki i przedszkola, domy seniora, ale też szkoły, domy kultury czy biblioteki, szczególnie w mniejszych miejscowościach.

Prezes Jarosław Kaczyński mówił też o potrzebie zniesienia śmieciówek, na których przede wszystkim pracują młodzi ludzie. To oni mają być pozbawieni prawa do urlopów, do ubezpieczenia oraz innych elementów zabezpieczenia. Zwrócił także uwagę na wciąż istniejące rozbieżności płacowe kobiet i mężczyzn, co w jego odczuciu musi się zmienić.

- W tej chwili, chociaż mamy tutaj w Polsce dobrą sytuację, to w dalszym ciągu ta różnica przy podobnej pracy, podobnych kwalifikacjach jest dość znacząca. I dlatego to też chcemy zrobić – zapowiedział Jarosław Kaczyński.

Szczególnie, co ważne w naszym regionie, gdzie mieszka sporo rolników, tereny wiejskie mają być doinwestowane. Ma być budowana kanalizacja, drogi dojazdowe, wieś ma się też zgazyfikować i mieć zapewniony transport publiczny.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Twitter.com/ Prawo i Sprawiedliwość)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do