
Znacie lub pamiętacie sprawę studentki położnictwa, która chciała mścić się na ludziach broniących życia poczętego? Zanim przeczytacie komentarz Raz Prozaka do tej sprawy, musicie wiedzieć, że kilka miesięcy temu jedna ze studentek położnictwa Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu pisała publicznie, że chciała zadawać ból kobietom z ruchów pro life – wkłuwając największy wenflon jaki istnieje. Tym kobietom, które trafiłyby na oddział, na którym miałaby pracować. A teraz oddajemy głos Raz Prozakowi.
Tak się zastanawiam co jest w tej sprawie najbardziej żenujące.
Czy fakt, że studentka położnictwa publicznie zapowiadała akt zemsty i znęcanie się nad pacjentami z grupy sprzeciwiającej się aborcji? (Pisała: „Niech no ja sobie zapamiętam te buźki… Jeśli któreś do mnie trafi w oddział, to choćby wszędzie były zielone i różowe wenflony, to z podziemi k*rwa wyciągnę biały (potem sprecyzowała, że biały to ten największy, czyli w domyśle – powodujący najwięcej cierpienia). Na górze róże na dole bzy, miałam dać miligram, a dałam trzy")
Czy fakt, że lewackie media udają, że nie ma tematu?
Czy fakt, że ktoś reprezentujący sobą TAKI poziom próbował się w zeszłym roku dostać do Sejmu i kandydowała z list Lewicy?
Nie, po dłuższym namyśle uznałem, że skalę w żenadometrze najbardziej wywaliło przy fakcie, w którym przeprosiła osoby pacjenckie.
Osoby pacjenckie.
OSOBY, k***a, PACJENCKIE.
W jednym ze skeczów Kabaretu Moralnego Niepokoju, małżeństwo z niższych sfer chcąc zaimponować sąsiadowi profesorowi, używa udziwnionych wyrażeń, mając nadzieję, że w ten sposób zrobi na nim dobre wrażenie - dlatego zamiast ,,kości", pojawiają się ,,elementy kostne organizmu", ziemniak to u nich ,,warzywo ziemniaczane", a młotek to ,,narzędzie młotnicze". Podobny motyw wykorzystał już w latach 80-tych Stanisław Bareja, który w jednym z odcinków serialu ,,Zmiennicy" zrobił z milicjanta głupka który używa różnych udziwnionych sformułowań, by zabrzmieć mądrzej, a efekt okazywał się odwrotny od zamierzonego - i wcale nie brzmiał jak mądry człowiek na poziomie, tylko jak zwykły głupek nieudolnie próbujący udawać mądrego człowieka na poziomie.
Dzisiejszego lewactwa nie musi ośmieszać ani Robert Górski z KMN, ani świętej pamięci Stanisław Bareja.
Dzisiejsze lewactwo samo ośmiesza się perfekcyjnie.
(Źródło i foto: https://www.minds.com/RazProzaRazRymemWalczymyZAntypolskimRezimem, https://www.facebook.com/razproza/, a także http://www.razproza.pl/ Foto: pixabay.com figures)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie