Reklama

Do Łukaszenki dziś przyjedzie Putin. Będzie go namawiał do przyłączenia się do wojny przeciwko Ukrainie?

Jeśli to co mówi dowódca Zjednoczonych Sił Zbrojnych Ukrainy generał broni Serhij Najew, że spotkanie prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina z kierownictwem Białorusi będzie okazją do dyskusji na temat szerszego zaangażowania armii białoruskiej w wojnę przeciwko Ukrainie, pokaże to, że Rosja znajduje się w tragicznej niemal sytuacji.

Od dłuższego czasu poszczególne wywiady wojskowe oraz eksperci od polityki wschodniej informują, że Putinowi bardzo zależy na tym, aby Białoruś dołączyła po stronie Rosji do wojny przeciwko Ukrainie. Bo praktycznie od samego początku widać wyraźnie, że rosyjski wywiad nie dał rady ustalić prawdziwej sytuacji na Ukrainie. Stąd też wojska rosyjskie napotkały mocny opór obrońców Ukrainy i jednocześnie muszą wycofywać się z kolejnych zajętych w pierwszym etapie wojny terenów.

Były już różne podejścia do Alaksandra Łukaszenki, aby ten dołączył do wojny przeciwko Ukrainie. Kolejne podejście ma odbyć się, ponieważ do Łukaszenki dziś przyjedzie Putin. Taką przynajmniej opinię, co do intencji wizyty, wyraził dowódca Zjednoczonych Sił Zbrojnych Ukrainy generał broni Serhij Najew komentując  zaplanowaną na 19 grudnia wizytę Putina na Białorusi.

Najew zaznaczył, że niedawno szef Kremla odbył oficjalne spotkanie z kierownictwem sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, podczas którego, według Putina, „rozważał propozycje dowództwa wojskowego na bliższą i średnioterminową perspektywę". Polegać ma ona na prowadzeniu wojny jeszcze przez długi czas, po to, aby maksymalnie angażować obrońców Ukrainy do gotowości. W tym czasie zaś ma poszukiwać dostawców broni i zyskać czas na wyszkolenie nowych żołnierzy i naprawienie zniszczonego na wojnie sprzętu wojskowego.

- Zaraz po tym zapowiedział spotkanie z kierownictwem Republiki Białoruś, które odbędzie się wkrótce. Naszym zdaniem podczas tego spotkania zostaną poruszone kwestie dalszej agresji na Ukrainę i szerszego zaangażowania sił zbrojnych Republiki. Białorusi w operacji przeciwko Ukrainie. Co będzie, naszym zdaniem, w szczególności realizowane na lądzie – powiedział dowódca Zjednoczonych Sił Zbrojnych.

Eksperci wojskowi zarówno ukraińscy, jak i sojusznicy z państw zachodnich są zdania, że Białoruś nie przystąpi do wojny po stronie Rosji przeciwko Ukrainie. Inna sprawa, że nawet, jeśli taka sytuacja miałaby miejsce, to nawet połączone siły Rosji i Białorusi nie są w stanie na chwilę obecną odmienić losów wojny.

(Cezarion/ Foto: Flickr.com/ Just Click's With A Camera)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do