
We wtorkowy poranek (13. 02. 2018 r.) leśnicy z Nadleśnictwa Knyszyn brali udział w akcji ratowania samicy łosia. Łatwo nie było, ponieważ zwierzę jest ciężkie i faktycznie było mocno zanurzone.
Wtorek 8 rano. Telefon do biura Nadleśnictwa Knyszyn: „Topi się łoś, proszę o pomoc!”. Pracownicy nadleśnictwa szybko ustalili lokalizację. Okazało się, że są to lasy prywatne Leśnictwa Goniądz.
Od razu ruszyli na ratunek. Śmiertelną pułapką dla klępy – samicy łosia, okazała się torfianka, czyli zbiornik wodny powstały po wydobyciu torfu. Akcja ta była nieprzeciętnie trudna i wymagała ogromu siły fizycznej 6 leśników. Było zimno, grząsko i niestabilnie, ale udało się!
Brygi, bo tak ją nazwali leśnicy, po 5 godzinach usilnej walki, została uratowana.
(Źródło: bialystok.lasy.gov.pl/ oprac. Kalina/ Foto: E. Szklarzewska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie