W tym roku miał na Rondzie Jagiellonii stanąć maszt, na którym powiewać miała ogromna fala naszej drużyny piłkarskiej. Na razie wszystko jest pod znakiem zapytania. Już drugi raz Miasto Białystok musiało unieważnić przetarg na budowę takiego masztu, bo oferty od wykonawców są zbyt wysokie.
To już drugi raz Miasto Białystok unieważnić musiało przetarg na budowę masztu flagowego na Rondzie Jagiellonii. Maszt miał stanąć w tym roku, a na nim miała powiewać duża flaga białostockiej drużyny piłkarskiej, która jest nierozerwalnie związana ze stolicą Podlasia. Taki maszt i flaga miały witać w zasadzie wszystkich wjeżdżających do Białegostoku od strony Warszawy. Z tym pomysłem wyszło już około trzy lata temu samo środowisko kibicowskie.
Przypomnieć warto, że pomysł z nazwaniem ronda imieniem Jagiellonii rzucił były jej prezes Aleksander Puchalski. Szybko temat podchwycił też Tadeusz Arłukowicz, były zastępca prezydenta Białegostoku, który jest kibicem sportowym, zwłaszcza piłki nożnej. A następnie w akcję włączyło się wielu kibiców, którzy później wyszli właśnie z pomysłem, aby na tym rondzie powiewała flaga Jagiellonii na wielkim maszcie.
Dokładniej to kibice złożyli swój projekt do budżetu obywatelskiego, który zdobył duże poparcie. I o ile pomysł przypadł do gustu mieszkańcom Białegostoku, to z jego realizacją jednak jest dość spory kłopot. I być może w tym roku taki maszt na rondzie Jagiellonii w ogóle nie stanie.
„Zamawiający informuje, że postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego przeprowadzone w trybie ogłoszenia o zamówieniu, o wartości powyżej 10 000 złotych netto do kwoty mniejszej niż 130 000 złotych netto pn.: „Budowa masztu flagowego z flagą Jagiellonii Białystok na rondzie Jagiellonii w Białymstoku” zostaje unieważnione na podstawie pkt. 16 ogłoszenia o zamówieniu z uwagi na okoliczność, iż oferta z najniższą ceną ofertową Wykonawcy: WAMA BUDOWNICTWO Mateusz Wakuluk, ul. Drohiczyńska 37, 17-300 Siemiatycze, z ceną ofertową brutto: 89 790,00 zł, znacznie przewyższa kwotę, którą Zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie przedmiotowego zamówienia” – czytamy na stronach Biuletynu Informacji Publicznej.
Dodamy jeszcze, że w tym ostatnim przetargu, oprócz tej odrzuconej oferty, odrzucona została także kolejna. W niej budowa masztu flagowego opiewała na jeszcze wyższą kwotę, bo aż na 127 920,00 zł. Za taką cenę maszt chciała wybudować firma z Wysokiego Mazowieckiego. I trudno tu powiedzieć, czy to wnioskodawcy tak nieprecyzyjnie określili wartość inwestycji, czy po prostu potencjalni wykonawcy podnieśli ceny. Kibice bowiem musieli się przecież jakoś wcześniej orientować i dowiadywać, przynajmniej co do szacunkowych kosztów budowy masztu flagowego.
Pierwszy przetarg na budowę masztu z flagą Jagiellonii Miasto Białystok ogłosiło w marcu tego roku. Ale też z uwagi na zbyt wysoką cenę ofertową, wykonawcy nie wybrano. Być może uda się go znaleźć za trzecim razem. Wszak mówi się przecież, że do trzech razy sztuka. Na razie jednak nie wiadomo jeszcze kiedy i czy w ogóle urzędnicy będą robić podejście do takiego przetargu.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Facebook/ Rondo Jagiellonii)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie