Reklama

Na szlaku Green Velo rozpoczął się oficjalnie sezon rowerowy

Choć coraz więcej rowerzystów jeździ rowerem przez okrągły rok, większość jednak wypatruje cieplejszych dni, aby wsiąść na swoje ulubione dwa kółka. W miniony piątek, 12 kwietnia, na jednym z przystanków najdłuższej w Europie trasy rowerowej Green Velo, oficjalnie został otwarty nowy sezon rowerowy. W amfiteatrze w Supraślu powstało specjalnie na to wydarzenie mini miasteczko rowerowe.

Oficjalne otwarcie sezonu rowerowego w Supraślu wiązało się z bezpieczeństwem odmienianym przez wszystkie przypadki. Bo przecież też i wszystkim chodzi o to, żeby wyjechać i wrócić do domu w jednym kawałku. Rowerzyści z racji na to, że są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego, są częściej narażeni na kontuzje, wypadki, uszkodzenia ciała, ale także na wychłodzenia, wycieńczenia organizmu – jeśli nie przygotują się odpowiednio do dłuższej wycieczki rowerowej.

- Rowerzyści, jako niechronieni uczestnicy ruchu powinni być uważni i rozważni na drodze. Nawet, kiedy mają pierwszeństwo, powinni się upewnić, czy mogą bezpiecznie przejechać na drugą stronę. Oczywiście, korzystamy ze ścieżek rowerowych. Jeśli mamy przejście dla pieszych, które nie zawiera ścieżki rowerowej, wówczas bezwzględnie zsiadamy z roweru i rower przeprowadzamy. Natomiast, zawsze sami dbamy o swoje bezpieczeństwo – to jest główna, podstawowa zasada, która decyduje o tym, żeby być bezpiecznym – mówiła naszej redakcji asp. szt. Aneta Łukowska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Rowerzyści często zapominają o tym, że są niechronionymi uczestnikami ruchu i nawet jeśli mają pierwszeństwo, zawsze powinni upewnić się, że nic im nie zagraża. Policja co roku, tak i teraz, na początku sezonu rowerowego, apeluje do kierowców o większą uwagę na jezdni. Za chwilę pojawią się na drogach rowerzyści w znacznie większej ilości, motocykliści także. Wielu kierowców zna doskonale sytuacje, kiedy nagle, znienacka, wyjeżdża rower lub motocykl i jest bardzo mało czasu na reakcję. Stąd, szczególnie w tych miejscach, gdzie wiadomo, iż mogą poruszać się rowerzyści, policja zaleca kierowcom spokojniejszą jazdę i częste zerkanie w lusterka.

Jak się okazuje, rowerzyści najczęściej wypadkom jednak ulegają nie na ruchliwych ulicach, ale w parkach i na terenach poza większymi miastami. Tu kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa ma dostosowanie prędkości jazdy rowerem i umiejętność omijania przeszkód. Jak przekazał naszej redakcji członek grupy ratowniczej Medival, wypadki są najczęściej konsekwencją braku uwagi, ale i rozwagi.

- Trzeba też uważać na przejściach i przejazdach rowerowych, ponieważ rowerzysta często nie zwraca na to uwagi i kierowcy też na rowerzystów nie zwracają uwagi, bo rowerzysta jedzie szybko i kierowca może go nie zauważyć, że zbliża się do przejścia dla pieszych, ewentualnie do przejazdu. Stąd dochodzi do tych wielu wypadków. My patrolujemy rowerami miasto Białystok i okolice i często spotykamy ludzi, którzy potrzebują pomocy i niekoniecznie rowerzystów – powiedział w rozmowie z naszą redakcją Wojciech Piątkowski ratownik.

To istotne w kontekście bezpieczeństwa cyklistów, ponieważ w czasie wycieczek niejeden rowerzysta i niejedna rowerzystka zetknie się z osobą potrzebującą udzielenia pomocy. Tu – co ważne – na każdym z nas, także na rowerzystach, ciąży obowiązek udzielenia pomocy poszkodowanej osobie. I jak mówił ratownik, nie wolno się bać udzielania takiej pomocy.

- Nawet jeśli coś zrobimy źle to przecież staramy się pomagać temu drugiemu człowiekowi, więc lepiej pomóc, niż nie pomagać – dodał Wojciech Piątkowski.

W czasie pikniku w supraskim amfiteatrze można było dowiedzieć się sporo na temat bezpieczeństwa, ale też i poznać miejsca, które warto odwiedzić rowerem. To przede wszystkim – jeśli chodzi o nasz region – trasa Green Velo. Jest to najdłuższa w Europie trasa rowerowa. Ciągnie się przez całą Polskę północną przez Wschód, na południe kraju. Ale to właśnie w województwie podlaskim znajduje się największy jej szlak, bo rozciągnięty w kilku kierunkach.

Co ważne, już kilka lat temu urząd marszałkowski zadbał o to, żeby rowerzyści przemierzający szlakiem Green Velo, mieli gdzie odpocząć, gdzie zjeść, gdzie przenocować. Powstała specjalna mapa punktów miejsc przyjaznych rowerzystom. Te miejsca są specjalnie oznakowane i wszystkie można je znaleźć na stronie internetowej: https://greenvelo.pl/miejsca. Wszystkie zamieszczone na tej mapie miejsca, są sprawdzone i certyfikowane przez urzędy marszałkowskie województw, przez które przebiega szlak Green Velo. Ponadto, co warto dodać, trasa wyposażona jest w tak zwane MOR-y, czyli Miejsca Obsługi Rowerzystów, w których miłośnicy dwóch kółek mają możliwość odpoczynku, ale i naprawy swojego sprzętu.

- Trasa Green Velo liczy około dwóch tysięcy kilometrów, w tym kilkaset wiodących wśród przepięknych zakątków województwa podlaskiego, pokazując wspaniałe oblicze naszego regionu, jego wielokulturowość. Powinniśmy się tym chwalić i zachęcać turystów do przyjazdu w nasze strony – zachęcał Marszałek Województwa Podlaskiego Artur Kosicki, który przyjechał w piątek do Supraśla oczywiście rowerem wraz z Grupą Szalonych Rowerzystów.

Marszałek przekonywał też do uprawiania sportu, prowadzenia zdrowego, aktywnego stylu życia, które na przykładzie Green Velo może przy okazji sprzyjać poznawaniu zabytków, czy miejsc wyjątkowych przyrodniczo. Takie podejście jest też zgodne z tym, co przekazała naszej redakcji Policja ustami asp. szt. Anety Łukowskiej, która również podkreślała walory jazdy na rowerze, choć też zwracała uwagę na właściwe przygotowania do dłuższych wycieczek.

- Coraz więcej jest rowerzystów na drogach i ich będzie coraz więcej i chwała za to. Bo rower to przede wszystkim zdrowie, ochrona środowiska i jak najbardziej z tego roweru należy korzystać. Ważne jednak aby dostosować tę naszą jazdę do sytuacji na drodze, do warunków pogodowych, pamiętajmy o tym, żeby być na drodze widocznym. To jest bardzo istotna kwestia, jeśli chodzi o nasze bezpieczeństwo – mówiła policjantka z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Piątkowe, oficjalne otwarcie sezonu rowerowego zawierało ciekawe inicjatywy, z którymi można i warto było się zapoznać na miejscu. Byliśmy tam i zachęcaliśmy do przyjazdu do Supraśla – co widać na naszym nagraniu video. Dodamy tylko, że imprezie towarzyszyło Miasteczko Radia ZET i ROMET, w którym znalazła się m.in. strefa ruchu drogowego dla dzieci, rowerowy rejon rywalizacji oraz strefa Radia ZET z fotobudką i kołem fortuny.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: wrotapodlasia.pl)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do