Reklama

To była potężna awaria. Wodociągi Białostockie przepraszają za utrudnienia

Wyrwany kawałek trójnika i uszkodzone elementy sieci. To było powodem kłopotów z dostawą wody do mieszkań w Białymstoku i w Wasilkowie. Pracownicy Wodociągów Białostockich zapewnili już wodę do mieszkań, ale prace nad usunięciem skutków awarii potrwają najprawdopodobniej do najbliższego poniedziałku.

Miniony czwartek przywitał wielu mieszkańców Białegostoku posuchą i to dosłowną. Po odkręceniu kurków z wodą, dał się słyszeć charakterystyczny syk powietrza, bo woda nie popłynęła. Ludzie nie byli w stanie zrobić rano herbaty lub kawy, był także kłopot z umyciem się. Kto miał własną wodę, choćby butelkowaną, jakoś sobie poradził. Reszta musiała poczekać aż woda pojawi się z powrotem w kranie.

Już około godziny 9.00 rano do większości mieszkań woda została ponownie doprowadzona. Pracownicy Wodociągów pracowali intensywnie, aby jak najszybciej usunąć skutki awarii. Jednak i tak posypały się słowa niezadowolenia i krytyka od mieszkańców. Mniej pretensji było o brak wody, natomiast najwięcej o to, że nie można było nigdzie dowiedzieć się o awarii, nie można było dowiedzieć się, kiedy zostanie usunięta, kiedy zostanie przywrócona woda i nade wszystko nie można było się dodzwonić praktycznie pod żaden numer telefonu, żeby uzyskać jakiekolwiek informacje. Dobra rzecz jest taka, że spółka miejska raczej wyciągnie wnioski z tej sytuacji. I być może brak komunikacji więcej się już nie powtórzy.

Wczesnym popołudniem spółka Wodociągi Białostockie przesłała komunikat do mediów, w którym przeprasza mieszkańców Białegostoku oraz wszystkich innych odbiorców. Obiecuje też na przyszłość poprawę w komunikacji.

- Wodociągi Białostockie przepraszają wszystkich odbiorców za utrudnienia związane z kontaktem pod nr pogotowia wod.-kan. 994 i uzyskaniem informacji o awarii wodociągowej w dniu 12 kwietnia br. Informujemy, że przedsiębiorstwo niezwłocznie podejmie działania w celu usprawnienia zarówno bezpośredniej łączności z pogotowiem, jak i innych kanałów komunikacji z mieszkańcami w nagłych przypadkach – przekazał Krzysztof Kita, specjalista ds. informacji w spółce Wodociągi Białostockie Sp. z o.o.

Jak ustaliliśmy dziś przed południem, wszystkim odbiorcom przywrócono dostęp do wody. Była to zresztą sprawa priorytetowa. Jednak usuwanie skutków awarii wciąż trwa. Pracowników wciąż można zobaczyć z ciężkim sprzętem przy ulicy Świętokrzyskiej. Awaria w każdym razie była na tyle poważna, że naprawa uszkodzeń potrwa najprawdopodobniej do poniedziałku. Jak przekazał nam rzecznik Wodociągów, został wyrwany bardzo ważny element sieci, tak zwany trójnik łączący inne elementy kanalizacji z rurami rozchodzącymi się w różnych kierunkach.

Pracownicy Wodociągów naprawili już uszkodzoną część, ale w ciągu najbliższych dni będą musieli jeszcze wymienić elementy, z jakimi była połączona. Prace najprawdopodobniej zakończą się w poniedziałek i woda zostanie wpuszczona na obecnie wyłączony fragment sieci.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Wodociągi Białostockie)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do