
Bić się panowie nie będą, a jeśli już – to wyłącznie na argumenty. Adam Andruszkiewicz, który startuje do Sejmu z 10. miejsca na liście PiS, chce publicznej debaty z Krzysztofem Truskolaskim reprezentującym POKO. Uważa, że okres kampanii wyborczej jest najlepszym momentem na takie starcia, bo dzięki nim wyborcy mają szansę dowiedzieć się znacznie więcej o samych kandydatach, jak i programach ugrupowań, które reprezentują.
Wiceminister Adam Andruszkiewicz oraz poseł Krzysztof Truskolaski są równolatkami. Patrząc już zupełnie bardzo dokładnie, to Adam Andruszkiewicz jest starszy o niecały miesiąc od swojego politycznego konkurenta. Tak się też składa, że obydwaj są najmłodszymi parlamentarzystami z województwa podlaskiego. Tym bardziej warto wiedzieć, co mają do powiedzenia dla wyborców i jakie mają pomysły na województwo podlaskie oraz na Polskę.
- Wiemy, że kampania wyborcza szybko się rozkręca. Obserwujemy codzienne działania kandydatów do polskiego Parlamentu na ulicach naszego regionu. W związku z powyższym uważam, że kandydaci powinni ze sobą debatować i rozmawiać na temat swoich programów, ścierać się merytorycznie, dyplomatycznie, pokojowo oczywiście – na temat swoich propozycji dla Polski, dla regionu. Tak, aby wyborcy podejmowali jak najlepsze decyzje w oparciu o to, jakie propozycje mają kandydaci dla województwa podlaskiego, dla Białegostoku, Łomży, Suwałk, Grajewa oraz okolic – przekazał w poniedziałkowy poranek (9 września) wiceminister Adam Andruszkiewicz.
Chwilę później wezwał do debaty swojego rówieśnika z ław sejmowych – Krzysztofa Truskolaskiego. Adam Andruszkiewicz chciałby takiej debaty w formie otwartej, realizowanej też za pośrednictwem mediów. Ale ważne, aby możliwość w niej uczestniczenia mieli zainteresowani mieszkańcy. Właśnie po to, aby mogli dowiedzieć się więcej o kandydatach i partiach politycznych, z których list wystawieni są politycy.
- Myślę, że pan Truskolaski powinien się z wielu spraw wytłumaczyć. Dlatego wzywam jeszcze raz pana Truskolaskiego, aby stawił się do debaty, na spokojnie może sobie wybrać miejsce, może sobie wybrać datę. I robię to na początku kampanii, żeby miał dużo czasu, aby mógł to przemyśleć, podać kalendarz. Nasze sztaby mogą wejść w kontakt i spokojnie taki termin – myślę – moglibyśmy ustalić. Mieszkańcy województwa podlaskiego zasługują na to, aby kandydaci debatowali ze sobą, aby jak najlepiej mogli wybrać swojego kandydata 13 października – wyjaśnił wiceminister Andruszkiewicz.
Uważa też, że poseł Truskolaski ma z czego się tłumaczyć przed wyborcami i mieszkańcami. Jak choćby to, dlaczego swoją twarzą i nazwiskiem firmuje Platformę Obywatelską, która na swoim koncie ma mnóstwo afer – wyjaśnił Adam Andruszkiewicz. Innym zagadnieniem – zdaniem wiceministra – jest zbyt słaba działalność wszystkich polityków Platformy Obywatelskiej w kontekście obrony dobrego imienia Białegostoku i jego mieszkańców wobec licznych oskarżeń w mediach ogólnopolskich, za rzekomy rasizm tu panujący czy ksenofobię.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Andruszkiewicz? Prokuratura rozlozyla parasol!