Reklama

Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy: Walka o transparentne rozwijające się samorządy - wybory samorządowe 2024

W ostatni dzień przed ciszą wyborczą (piątek, 5 kwietnia 2024 r.) KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy zorganizowali na Rynku Kościuszki w Białymstoku spotkanie z dziennikarzami. Temat: podsumowanie kampanii w województwie podlaskim. Kandydaci są przekonani o sukcesie, iż mieszkańcy mądrze zdecydują, kto ma rządzić naszym regionem przez najbliższe pięć lat.

Jako Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy idziemy po należne nam samorządy. Idziemy walczyć z największymi partiami politycznymi w Polsce. Partiami, które zawłaszczyły samorządy na 25 lat. Stoimy przed szansą, żeby przejąć te samorządy i powiedzieć krótko: województwo podlaskie musi rozwijać się bardzo transparentnie. I w takich warunkach chcemy pracować, realizować nasz program, jakim jest Podlasie Przyszłości - powiedział Zbigniew Kasperczuk, lider listy do sejmiku województwa w okręgu nr 1, obejmującym Białystok.

Kasperczuk na finale kampanii podziękował sympatykom za udzielaną pomoc, mieszkańcom Podlasia za setki spotkań i obdarzenie zaufaniem. Podkreślił, że przedstawiciele Konfederacji, którzy znajdą się w samorządach, będą głosem rozsądku.

Rafał Greś, ubiegający się o urząd prezydenta Białegostoku, zaznaczył, że komitet walczy o wolność, z akcentem na wolność w gospodarce.

Chcemy też zadbać o obszar edukacji, nauczycieli. Mamy w Białymstoku świetną kadrę pedagogiczną, powinna ona zarabiać jeszcze lepiej. A zatem: gospodarka i edukacja to nasze priorytety - dodał.

Kandydat przypomniał, że do rady miasta w 2018 r. weszło 28 osób.

Wszyscy byli z układów Koalicja Obywatelska lub PiS. My jesteśmy jedyną poważną szansą, żeby wprowadzić do rady ludzi nowych, świeżych i wiarygodnych - przekonywał.

Z kolei Adam Kiełczewski, lider listy z okręgu nr 3, tłumaczył, że jeżeli duopol władzy ma zostać wreszcie rozbity, to Konfederacja jest właśnie tą alternatywą.

Dlaczego warto zagłosować na Konfederację? Bo w tych wyborach będziemy się określali, jak chcemy żyć, jak Polska ma wyglądać - mówił Stanisław Derehajło.

Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia 2024 r.

(Piotr Walczak)

Aktualizacja: 06/04/2024 04:52
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do