Reklama

Od samorozwiązania do samooczyszczenia czyli życie po życiu Kukiz15

Sprzeczne sygnały płyną ze stowarzyszenia Kukiz'15. Najpierw w minionym tygodniu Daniel Purwin - czasowo szefujący podlaskiemu stowarzyszeniu - ogłosił, że struktury zostały rozwiązane, bo nie ma aktywnych członków ani płaconych składek Kukiz'15. Wraz z innym członkiem zarządu Marcinem Zabłudowskim zapowiedział ścisłą współpracę z posłem Adam Andruszkiewiczem, który opuścił szeregi ruchu Pawła Kukiza w końcu 2017 roku. W sobotę nadeszły informacje, że podlaski Kukiz'15 istnieje i ma plany na polityczną przyszłość.

Temat podlaskiego stowarzyszenia Kukiz'15 zaczyna wymykać się politycznym kryteriom i wkraczać w etap działalności rozrywkowej. Informacje na temat stowarzyszenia (zaznaczmy, że źródłem są jej członkowie, nie hejterzy) tworzą obraz pełen sprzeczności: najpierw ruch traci lokalnego charyzmatycznego lidera, który odżegnuje się od niego. Potem ogłasza, że będzie działał dalej i ma plany (aktywnie szuka kandydatów na listy i otwiera się na nowe środowiska), by po krótkim czasie ogłosić, że się zwija, bo brak aktywnych członków. A nowy szef na konferencji prasowej informuje, że stowarzyszenie formalnie się likwiduje. I znowu zwrot akcji: pojawiają się inni liderzy ogłaszający, że doszło do "samooczyszczenia" i Kukiz'15 nie tylko nie rozwiązuje się, ale zapowiada ofensywę.

Przypomnijmy: Kukiz'15 powstawał na bazie ludzi zaangażowanych w komitetach poparcia Pawła Kukiza walczącego w wyborach prezydenckich. Wtedy to środowisko było dość zróżnicowane: byli działacze społeczni centrowi, byli i prawicowi. Przy układaniu list wyborczych do parlamentu przewagę uzyskało prawe skrzydło utożsamiane z narodowcami, co spowodowało że część osób zaangażowanych przy kampanii prezydenckiej opuściło ruch. Odejście Adama Andruszkiewicza, który został wybrany do parlamentu z listy Kukiz'15 pociągnęło za sobą odejście prawego skrzydła.

W sobotę na kolejnej konferencji prasowej działacze stowarzyszenia, którzy pozostali w jego strukturach zdementowali informacje o samorozwiążaniu.

- Stowarzyszenie Kukiz'15 nadal działa w województwie podlaskim. W naszym odczuciu to prowokacje. Środowisko skupione wokół posła Andruszkiewicza zawsze grało na rozbicie ruchu.  Sytuacja jest bardzo klarowna – nastąpiło samooczyszczenie. Odeszły osoby, które celowo działały destrukcyjne  – mówi Wanda Jankowska, wiceprzewodnicząca zapowiadająca, że pod koniec stycznia ma odbyć się ogólnokrajowy zjazd, po którym dojdzie do wyborów w lokalnych strukturach. Wszystko to ma sprawić, że stowarzyszenie przed wyborami samorządowymi okrzepnie. Jankowska podkreśla, że cały czas trwa akcja zbierania kandydatów w ramach „Samorządów z Kukizem”. Akcja zakłada, że każdy może zadeklarować, chęć startowania z list ruchu.

Na konferencji padła deklaracja, że po odejściu ludzi związanych z Andruszkiewiczem w strukturach ruchu pozostało nadal 20 osób regularnie płacących składki, a ciągle napływają nowe deklaracje członkowskie.

(PS/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    PG - niezalogowany 2018-01-23 18:00:58

    Kukiz zrobił swoje (podzielił patriotów) Kukiz może odejść. I tyle.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do