
Tuż przed majowym weekendem podwoje dla białostoczan otworzył jeden z najbardziej popularnych i lubianych lokali: "Podlasie przy ulicy Suraskiej. Ten lokal jest bardzo dobrze znany dla prawie wszystkich białostoczan, którzy lubią zjeść dania tradycyjnej polskiej kuchni za niewielką ceną. Przez całe lata stołowali się tam dziennikarze z nieodległych redakcji Gazety Współczesnej i Kuriera Podlaskiego, studenci z licznych katedr i instytutów i mieszkańcy centrum.
Budynek przez ostatnie miesiące był zamknięty - przechodził generalny remont. Od kilku dni jest otwarty: ma nowy wystrój, ale menu nie uległo zmianie. Nadal są polskie potrawy i domowa kuchnia.
Wystrój baru uległ ogromnej zmianie. Zamiast wielkiej sali z roztawionym wszędzie stolikami i krzesłami bar zyskał małe ścianki działowe w brązowym kolorze przedzielone zielenią. Okrągłe stoliki zastąpiły eleganckie - prostokątne. Pojawiła się też czarna ściana z francuskim napisem życzącym smacznego oraz stylowe lampy dające intymny nastrój. Zmienił się też sam bar (wystawa z daniami, sałatkami oraz napojami zostało oddzielone przez zielone akcenty i ścianki od części jadalnej.
Goście nadal mogą jednak wybierać z tradycyjnie serwowanych w Podlasiaku dań: zupy (pojawiła się niedawno kurowa), polędwiczkami z brokułami, schabowym, bigosem, kotletami oraz specjalnością Podlasiaka: naleśnikami i serniczkami ze śmietaną. Zmianie nie uległy też ceny: za 25 złotych można zjeść tam naprawdę dobry obiad z zupą i drugim. Jak zapewnił nas jeden z gości opuszczających bar jego polski tradycyjny obiad: zupa pomidorowa, bigos z ziemniakmi oraz kompot kosztował zaledwie 15 złotych. Zatem Bon Appetit jak głosi napis...
Bar "Podlasiak" mieści się przy ulicy Rynku Kościuszki (pasaż przy Alei Rocka, zakończenie ulicy Suraskiej). Prowadzi go PSS Społem Białystok, a zaprasza codziennie w godz. 8.00-20.00.
(PS)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bar "Podlasie" a nie Podlasiak. Czyj to artykuł !????
No chyba przu Alei Bluesa a nie rocka!