
Mundurowi odnaleźli 31-letniego mężczyznę, który w środę wyszedł z domu i nie nawiązywał kontaktu s z rodziną. W poszukiwaniach działaniach wzięło udział blisko 70 funkcjonariuszy, przy wsparciu specjalistycznego drona i policyjnych psów tropiących. Każde takie zaginięcie jest traktowane bardzo poważnie, a do poszukiwań kierowani są funkcjonariusze w trybie alarmowym.
W minioną środę, 15 grudnia, policjanci z komisariatu w Wasilkowie zostali powiadomieni o zaginięciu 31-latka. Mężczyzna wyszedł z domu, a uzyskane przez funkcjonariuszy informacje wskazywały że znajduje się w okolicznościach zagrażających życiu i zdrowiu.
O zaginięciu mundurowych powiadomili członkowie rodziny. Każda taka informacja traktowana jest bardzo poważnie, dlatego i w tej sytuacji do poszukiwań w trybie a alarmowym skierowano kilkudziesięciu funkcjonariuszy.
Mundurowi zakończyli swoje czynności po kilkunastu godzinach precyzyjnego sprawdzania wszystkich miejsc, w których może przebywać zaginiony. Policjanci kontrolowali tereny leśne, miejsca odosobnione i zabudowania.
Przedwczorajsze poszukiwania ostatecznie zostały zakończone około godziny 22.00. Były prowadzone z ziemi przez blisko 70 policjantów wspieranych przez policyjne psy tropiące, jak i z powietrza przez specjalistyczny dron. Poszukiwania zakończyły się odnalezieniem zaginionego.
(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie