
Policjanci krakowskiego oddziału prewencji zatrzymali w Bielsku Podlaskim busa na mazowieckich tablicach rejestracyjnych. Okazało się, że renault podróżowało 29 obywateli Iraku, którzy nielegalnie przekroczyli granicę. Mężczyźni byli wycieńczeni, głodni i spragnieni. Mundurowi podzielili się z nimi wodą i posiłkiem. Kierujący pojazdem obywatel Ukrainy został zatrzymany i odpowie za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy. Obywatele Iraku zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej.
W minioną niedzielę, 21 listopada, przed godz. 14.00, policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Krakowie, na posterunku kontrolnym w Bielsku Podlaskim zatrzymali do kontroli drogowej busa na mazowieckich tablicach rejestracyjnych. Za kierownicą renault siedział 37-letni obywatel Ukrainy.
- W trakcie prowadzonej kontroli okazało się, że w przestrzeni ładunkowej znajdują się inne też osoby. Mundurowi ujawnili, siedzących na podłodze pojazdu, 29 obywateli Iraku. Mężczyźni byli wycieńczeni, głodni i spragnieni. Okazało się, że wszyscy nielegalnie przebywali na terytorium Polski – przekazały służby prasowe podlaskiej Policji.
I poinformowały również, że mundurowi natychmiast podali migrantom wodę do picia, a po przewiezieniu do budynku komendy zapewnili również ciepły posiłek. Na szczęście żaden z pasażerów busa nie potrzebował pomocy medycznej i mężczyźni ostatecznie zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej.
Kierowca busa, który wiózł Irakijczyków, trafił do policyjnego aresztu. Teraz 37-latek odpowie za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy.
(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie