
"Jest Rolnik, jest żywność - trudna sytuacja w polskim rolnictwie" - tak brzmiał temat spotkania zorganizowanego przez podlaski okręg Polskiego Stronnictwa Ludowego. Politycy tej partii zaprosili na nie lokalnych dziennikarzy, by za ich pośrednictwem przekazać mieszkańcom regionu swoje stanowisko dotyczącej naszej wsi. W konferencji wzięła udział i nasza redakcja. Oto, co do przekazania mają członkowie ludowców.
Jak przywołuje Stefan Krajewski (na zdjęciu z lewej), poseł na Sejm, a jednocześnie szef podlaskich struktur PSL, w Polsce dochodzi do strajków rolników, przede wszystkim producentów trzody chlewnej.
Strajkują na drogach, bo minister rolnictwa nie prowadzi dialogu, nie wsłuchuje się w głos rolników, głos organizacji branżowych, związków zawodowych, więc muszą ten protest wyrażać na drogach, co denerwuje innych użytkowników dróg, którzy też muszą się przemieszczać po Polsce - mówi Krajewski.
I jednocześnie prosi w takich sytuacjach kierowców o zrozumienie, bo - jak tłumaczy - protestujący inaczej nie mogą wyrażać swoich obaw i spotkać się z ministrem. A zatem wychodzą na drogi. W tym miejscu przypomnijmy, że we wtorek, 24 sierpnia, rolnicy wyszli na drogi m.in. na Mazowszu, w Pomorskiem, Lubelskiem czy w Wielkopolsce. Agrounia Michała Kołodziejczaka blokowała kilkanaście dróg w kraju, póki co przez dwa dni.
Minister, który jest ministrem widmo, którego rolnicy nazwiska nie znają w większości (Grzegorz Puda - przyp. red.), ten, który nie spotyka się z rolnikami, przez te 10 miesięcy (urzędowania - przyp. red.) nic nie robi - oskarża poseł Krajewski. - Jako odpowiedzialna część opozycji złożyliśmy wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra rolnictwa.
Wniosek ma być procedowany w Sejmie we wrześniu.
Krajewski wspomina, że sytuacja na rynku trzody chlewnej czy mleka jest trudna, bo ceny w niektórych skupach bywają nawet sprzed dwóch dekach, a koszty produkcji są coraz wyższe. Wspomnijmy, że w tym czasie PSL też współrządziło w kraju, wraz z PO, mając szansę na zmiany w tym okresie. Poseł Krajewski przywołuje też sadowników, którzy nie mogą sprzedać swoich produktów, a jeżeli już to robią, to - cytat: "w naprawdę niskich cenach sprzed kilkunastu lat" (nadmieńmy, że koalicja PO-PSL została odsunięta od władzy przez Zjednoczoną Prawicę w 2015 roku).
Minister Puda to jest najgorszy minister rolnictwa w historii Polski - uważa Michał Zarzecki, prezes Forum Młodych Ludowców w Podlaskiem. - Bo gorszego ministra, który nie zna się na rolnictwie, nie było i - mam nadzieję - nie będzie.
Według Zarzeckiego ten rząd niszczy polskie rolnictwo. Podnosi, że ASF (afrykański pomór świń) to problem, który nadal nie jest rozwiązany, rolnicy w czerwonych strefach nie mogą sprzedać swoich świń i muszą cały czas dokładać, za zabite świnie. I jego zdaniem tak polskie rolnictwo będzie zniszczone. Twierdzi również, że wkrótce polscy konsumenci będą musieli kupować gorszą żywność z Zachodu lub ze Wschodu, bo: "rząd coraz lepiej układa się ze Wschodem".
Agnieszka Zawistowska, prezes Związku Młodzieży Wiejskiej, apeluje, by rząd zajął się w końcu sprawą ASF i prosi o zrozumienie protestujących rolników.
Z kolei Cezary Cieślukowski (na zdjęciu z prawej) wiceprzewodniczący sejmiku województwa podlaskiego, szef klubu radnych PSL, wylicza, że ponad połowa ziemi w województwie jest przeznaczana pod uprawy rolne, region jest drugim producentem mleka w kraju, czwartym bydła, czołowym trzody chlewnej i drobiu. Podkreśla, że województwo ma otrzymać w nowej perspektywie unijnej ponad miliard 250 milionów euro. Apeluje, by szukać narzędzi mogących pomóc w poprawie infrastruktury wsi, zapewniających stałego dostępu do wody w związku z osuszaniem gleb i by można było zareagować na rosnące koszty produkcji rolnej. Tym samym odniósł się do konferencji odnośnie "Zielonego Ładu", odbywającej się 25 sierpnia w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku, której inicjatorem był marszałek Artur Kosicki, dotyczącej zmian klimatycznych w regionie i sposobów łagodzenia ich skutków, a także możliwości wsparcia działań, jakie daje nowy budżet unijny.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie