
Z sondażu przeprowadzonego w ostatnich dniach wynika, że w Białymstoku będzie druga tura wyborów na prezydenta Białegostoku. I o fotel prezydenta na Słonimskiej powalczy ze sobą dwóch Tadeuszów. Chodzi oczywiście o Tadeusza Truskolaskiego oraz Tadeusza Arłukowicza. Trzeci według tych notowań jest poseł Jacek Żalek, kandydat Prawa i Sprawiedliwości.
Tadeusz Arłukowicz, kandydat na prezydenta Białegostoku z komitetu Białystok na TAK, przedstawił dziś wyniki sondażu przeprowadzonego w dniach od 12 do 16 października. Badania zostały przeprowadzone metodą pytań bezpośrednich i jak wskazywał Arłukowicz – jest to najskuteczniejsza i najbardziej miarodajna metoda badawcza respondentów. Z tego sondażu wynika, że to właśnie on zmierzy się z urzędującym prezydentem Tadeuszem Truskolaskim w drugiej turze wyborów w dniu 4 listopada.
- Ja pragnę przypomnieć, że pierwszy sondaż, przeprowadzony na początku kampanii wyborczej, prowadzony przez jedną z poważnych sondażowni, przez Ibris, dawał nam 8 proc. poparcia. W tej chwili jest to ponad 19 proc., a sondaż który był robiony około dwóch tygodni temu, to było 16 proc. Widzimy stałą tendencję wzrostową. Miejmy nadzieję, że mieszkańcy Białegostoku w wyborach 21 października dadzą nam szansę, abyśmy w drugiej turze wyborczej zmierzyli się z urzędującym prezydentem – powiedział Tadeusz Arłukowicz.
Wyniki poparcia wyrażonego w badaniu ankietowanych dla poszczególnych kandydatów widać na infografice zamieszczonej powyżej. I w odniesieniu do tych wyników, a w szczególności wyników poparcia Jacka Żalka, pojawił się apel Tadeusza Arłukowicza do wyborców prawicy, w tym Prawa i Sprawiedliwości.
- Może to zabrzmi dziwnie, ale to jest taki apel do wyborców prawicy. Powiem tak. Szanowni Państwo, głos oddany na Jacka Żalka, to jest głos oddany na Nowoczesną. Niestety, tak to wygląda. Ponieważ Jacek Żalek w drugiej turze wyborów nie będzie miał najmniejszych szans z obecnie urzędującym prezydentem. Natomiast nasza tendencja wzrostowa oraz możliwości budowania wokół komitetu Białystok na TAK dużych koalicji wyborczych, dają nam olbrzymie szanse. Dlatego to jest apel do wyborców prawicy. Zastanówcie się nad tym, czy warto oddawać głos na Jacka Żalka czy warto poprzeć nas w tych wyborach, ze względu na to, że to my mamy szanse na przełamanie monopolu Nowoczesnej w magistracie – powiedział Tadeusz Arłukowicz.
To był apel do wyborców prawicy, ale Arłukowicz apelował również do wyborców pozostałych komitetów, aby również oddali na niego głos, co zwiększyłoby szanse zmian władz w magistracie. Zsumowanie tych wyników dawałoby przewagę kandydatowi na prezydenta z komitetu Białystok na TAK – Arłukowicza nad Tadeuszem Truskolaskim, otoczonym dziś głównie politykami Nowoczesnej.
Badanie respondentów, mieszkańców Białegostoku, zostało przeprowadzone na grupie 1033 osób w oparciu o wiek i płeć, w dniach 12-16 października przez instytut IPC. Udział w wyborach, według prezentowanego sondażu zadeklarowało około 60 proc. badanych, z czego 14 proc. nie podjęło jeszcze decyzji na kogo oda głos w wyborach na prezydenta Białegostoku, 21 października.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
STRASZNE...!!!! To po co wybory? .Wystarczą sondaże !!!..
Niestety nie doszło do drugiej tury. Warto przeczytać co w tym temacie i z jaką klasą na FB ma do powiedzenia jeden z zastępców Prezydenta Miasta.