
Po co jeździć w kółko tą samą trasą, jak można inną? Puszcza Knyszyńska jest wystarczająco duża, więc tym bardziej warto poznać jej uroki w różnych kierunkach. Dlatego w tym roku WOŚP-owy pociąg nie pojedzie ani do Walił, ani do Gródka, tylko 12 stycznia pojedzie do Knyszyna.
Muzyczny pociąg to stała atrakcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w naszym regionie i to od wielu lat. Bez takiej wycieczki styczniowy finał wydarzenia byłby zbyt smutny. Dlatego tradycji stanie się zadość i pociąg wyruszy. Jak zwykle z Białegostoku i po kilku godzinach przywiezie podróżnych na miejsce. W tym roku jednak nie będzie zmierzał na południe Puszczy Knyszyńskiej, gdzie jeździł w ostatnich latach, bo w tym roku wyruszy na północ tego pięknego kompleksu leśnego.
„To gwarantujemy:
- możliwość wyspania się przed wyjazdem - odjazd 9:45,
- ciepły i wygodny pociąg,
- przedział muzyczny - zagra niezastąpiona Kapela Czarnoleska,
- brak konieczności wysiadania z pojazdu od 9:45 do 13:30 - nawet podczas postoju w Knyszynie,
- możliwość skorzystania z eleganckich toalet - nawet na postoju,
- możliwość zwiedzania kabiny maszynisty na postoju w Knyszynie,
- możliwość zrobienia sobie zdjęć z gadżetami kolejowymi - np. czapka czy mundur konduktora - ciekawa atrakcja dla dzieci,
- możliwość powrotu idealnie na koncert WOŚP w Białymstoku.
Tym razem zatrzymujemy się z dala od większej miejscowości (od stacji Knyszyn do Krypna mamy ok. 3 km, do samego Knyszyna ok. 5 km). W związku z taką lokalizacją szykujemy dodatkową atrakcję – szczegóły po Nowym Roku. Zachęcamy też do zaplanowania odpowiedniej ilości jedzenia czy napojów w plecaku” – piszą organizatorzy wydarzenia na Facebooku.
To co w tej chwili jeszcze wiadomo na pewno, oprócz godziny wyjazdu, to tyle, że na każdej stacji do Knyszyna pociąg będzie zatrzymywał się i stał przez 10 minut, natomiast na stacji docelowej przez 2 godziny. Potem nastąpi powrót, ale już z krótszymi przystankami, które trwać będą po pół minuty na każdej ze stacji.
Tradycyjnie już, biletów na pociąg WOŚP-owy nie będzie. Za przejażdżkę jednak trzeba będzie zapłacić datkiem do puszki. I wówczas podróżny otrzyma bilet, ale wyłącznie pamiątkowy. Co istotne, podróżnych powiezie na wycieczkę nowoczesny pociąg, a zebrane środki w puszce zostaną w całości przekazane na cel finału, który w tym roku ma zostać przeznaczony na zakup sprzętu medycznego.
Więcej informacji na temat pociągu WOŚP-owego, jak też nowe informacje odnośnie przejażdżki można śledzić na stronie wydarzenia. Tam samo można kierować pytania do organizatorów: https://www.facebook.com/events/302613363976112/.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Facebook)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie