
Na razie wiadomo tyle, że maszynista musiał zostać odwieziony do szpitala. Innych ofiar ani rannych nie ma. Do wypadku doszło około godz. 14.00 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Koszarówka, niedaleko Grajewa. Na miejscu pracują policjanci oraz służby ratownicze.
Do miejscowości Koszarówka zostały wysłane służby ratunkowe i medyczne, a także grupa pracowników kolei. To standardowa procedura. Musieli przybyć na miejsce, ponieważ około godz. 14.00 doszło tam bowiem do zdarzenia z udziałem pociągu relacji Białystok – Gdynia oraz pojazdu ciężarowego. Jak przekazał zespół prasowy podlaskiej Policji, w wyniku tego zdarzenia pomocy medycznej wymagał maszynista. Innych poszkodowanych w tym zdarzeniu do tej pory nie stwierdzono.
- W miejscowości Koszarówka, przy ul. Przytorowej, kierujący samochodem ciężarowym-cysterna zderzył się na niestrzeżonym przejeździe kolejowym (z sygnalizacją świetlną) z pociągiem osobowym relacji Gdynia - Białystok. W wyniku tego zdarzenia do szpitala trafił maszynista. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Na miejscu pracują służby – poinformowała Sylwia Gosiewska z Komendy Powiatowej Policji w Grajewie.
Świadkowie będący na miejscu twierdzą, że tym pojazdem ciężarowym była cysterna z mlekiem. I to co jeszcze wiadomo na chwilę obecną to tyle, że pociągiem w momencie wypadku podróżowało około 40 osób i żadna poza maszynistą nie ucierpiała.
Na miejscu cały czas pracują policjanci oraz strażacy. Ale to policjanci będą musieli ustalić dlaczego ciężarówka znalazła się na torach, skoro na przejeździe była zamontowana sygnalizacja świetlna.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: KPP Grajewo)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie