Reklama

Bolid studentów Politechniki Białostockiej po starcie we Włoszech



Studenci Politechniki Białostockiej z ekipy CERBER MOTORSPORT zajęli 27. miejsce w zawodach Formula SAE Italy 2014. Wczoraj na torze Autodromo Riccardo Paletti – Varano de’ Melegari w okolicach Parmy zakończyły się zawody, w których startowało kilkadziesiąt drużyn reprezentujących uczelnie z całego świata.

To dopiero drugi bolid skonstruowany, wybudowany i testowany na europejskich torach przez CERBER MOTORSPORT FORMULA STUDENT TEAM. W lipcu białostocka reprezentacja wystartowała na torach wyścigowych w Anglii i w Czechach, w sierpniu – na Węgrzech i we Włoszech.

Na Autodromo Riccardo Paletti nie obyło się bez przygód.

- Podczas przeglądu technicznego okazało się, że doszło do pęknięcia w jednym z elementów zawieszenia. To było zmęczenie materiału – relacjonuje koordynator drużyny Mariusz Mejłun. Kiedy białostocka ekipa rozważała udział w kolejnych konkurencjach, z pomocą przyszli studenci z Czech.

- Wspólnie znaleźliśmy sposób naprawy elementu zawieszenia. Całą noc pracowaliśmy, by w dzień wystartować w konkurencjach dynamicznych – opowiada Mariusz.

W części dynamicznej Bolid CMS- 02 radził sobie bardzo dobrze: 10 lokata w kategorii Skid Pad (test jazdy po torze w kształcie ósemki), 20 lokata w kategorii Autocross (sprint na torze o ok. 1 km długości ), 25 lokata w kategorii Acceleration (przyspieszenie na odcinku 75 m). Kolejna przygoda spotkała naszych studentów podczas Endurance (przejazd 22 km ze zmianą kierowcy w połowie konkurencji).

- Po zmianie kierowcy nie byliśmy w stanie w wyznaczonym czasie odpalić silnika. Nie dotarł na czas nowy akumulator – opowiada Mariusz Mejłun.

Reprezentanci Politechniki Białostockiej nieźle radzili sobie w konkurencjach statycznych, zajęli wysoką, 11 pozycję w kategorii Presentation (65,816 pkt.) i 22 pozycję w kategorii Design (91,97 pkt.). W kategorii Cost studenci PB zajęli 35 lokatę (37,559 pkt.).

Mariusz Mejłun podsumowuje tegoroczne starty „Mamy potencjał na następne lata! Oby tylko nie zabrakło chłopakom determinacji. Z pewnością brakuje nam terenu do testów, na torach wyścigowych jest inna nawierzchnia niż np. na lotnisku w Krywlanach. Zupełnie inny problem to finanse i np. możliwość testów na torze w Białej Podlaskiej”.

(Źródło i foto: PB/ oprac. Kalina)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do