Reklama

Gdzie zobaczyć mecz Jagiellonii z Kopenhagą za darmo?

Jagiellonia Białystok już dziś (czwartek, 3 października) o godzinie 21.00 po raz pierwszy w swojej historii zagra w rozgrywkach ligowych Ligi Konferencji. Jest to również pierwszy mecz żółto-czerwonych w fazie zasadniczej rozgrywek piłkarskich pucharów. I chociaż rywal jest bardzo wymagający - FC Kopenhaga i to on jest zdecydowanym faworytem - to spotkanie budzi ogromne zainteresowanie. Gdzie można obejrzeć ten mecz? I czy możliwe jest to za darmo?

Kilkuset kibiców Jagi już w nocy ze środy na czwartek wybrało się do Kopenhagi na mecz. Część fanów wybrało drogę lotniczą z Modlina, inni wsiedli w samochody, autobusy i pociągi. Bilety na wejście na stadion wraz z ubezpieczeniem kosztowały tylko 100 złotych, a koszty dojazdy w zależności od sposobu podróży od ok 900 do 200 zł. Nie wszyscy jednak mogą mieć trzy dni wolne w środku tygodnia i wybrać się do Kopenhagi na mecz wyjazdowy. Zostaje więc obejrzenie go w telewizji. A to nie będzie ani proste ani tanie. 

Przede wszystkim mecz Dumy Podlasia nie da się zobaczyć w Polsce na ogólnodostępnych kanałach telewizyjnych ani w streamingu. Ustawodawca wprowadzając przepisy, które nakazują nadawcom umieszczać mecze piłkarskiej reprezentacji kraju oraz spotkania polskich drużyn w rozgrywkach europejskich nie przewidział, że powstaną takie jak Liga Konferencji. Przepisy regulują transmisję meczów polskich polskich drużyn w Lidze Mistrzów i w Pucharze UEFA, ale Liga Konferencji to całkowicie nowy format, którego nie da uznać za kontynuację np. Pucharu UEFA. 

I właśnie te (i tylko te) rozgrywki nie znalazły się w wykazie turniejów i rozgrywek i imprez sportowych, które nie muszą być wpisane do kanałów otwartych. Oznacza to, że za obejrzenie Jagi w telewizji trzeba będzie zapłacić lub mieć wykupiony wcześniej abonament na płatny kanał Polsat Sport 1 lub Polsat Sport Premium 2. W otwartej telewizji meczu nie będzie. Jeżeli zaś ktoś chce obejrzeć mecz za pośrednictwem internetu to również na płatnych platformach - na stronie i w aplikacji Polsat Box Go. 

Wiele osób chce obejrzeć spotkanie Jagiellonii. Wprawdzie styl gry żółto-czerwonych pozostawia sporo do życzenia, bo białostoczanie grają zdecydowanie słabo zwłaszcza w obronie. O ile gra ofensywna jest ostatnio przynajmniej poprawna, to wyczyny Jagiellonii w grze obronnej budzą momentami zgrozę wśród kibiców. W zespole nastroje się poprawiły: białostoczanie wygrali 3 mecze pod rząd i awansowali na fotel wicelidera ustępując jedynie Lechowi Poznań. Taką samą lokatę w lidze duńskiej zajmuje dzisiejszy rywal Jagiellonii FC Kopenhaga. I mimo, że w drużynie rywali Dumy Podlasia jest bardzo długa lista nieobecnych z powodu kontuzji to bukmacherzy bez wahania wskazują faworyta meczu: na wygraną Jagielloni kurs wynosi średnio 5,75, remis to 4,5 a na Kopenhagę 1,5.

Sytuacja budzi sporą irytację i zdenerwowanie kibiców. Dostaje się zwłaszcza Polsatowi, za to, że chociaż mógł umieścić sygnał transmisji na ogólnodostępnych TV4 czy Super Polsat. Fani mocno złorzeczą też na polityków, którzy nie dostosowali przepisów umożliwiając oglądanie meczów w otwartych programach. A w podobnej sytuacji jak kibice Jagi są również sympatycy Legii Warszawa, która swój pierwszy mecz rozegra również października jako gospodarz przeciw Realowi Betis. 

Przemysław Sarosiek
 

Aktualizacja: 03/10/2024 16:25
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do