
To informacja, którą przekazał Rzecznik Praw Dziecka. Mikołaj Pawlak podał za pośrednictwem Twittera, że polskie służby pomogły kobiecie, która w lesie zaczęła rodzić. Rodzina z Iraku, co prawda, nielegalnie przedostała się na terytorium RP, ale nie została następnie zostawiona samej sobie.
Strażnicy graniczni uratowali rodzinę z Iraku, kobieta urodziła w lesie dziecko. Pomogli przy porodzie i odwieźli do szpitala. Dziecko czuje się dobrze. Mimo że nielegalnie przekroczyli granicę, ze względów humanitarnych zamieszkali w lokalu socjalnym - poinformował Rzecznik Praw Dziecka, dziękując jednocześnie polskim mundurowym.
Strażnicy graniczni uratowali rodzinę z Iraku, kobieta urodziła w lesie dziecko. Pomogli przy porodzie i odwieźli do szpitala. Dziecko czuje się dobrze. Mimo że nielegalnie przekroczyli granicę, ze względów humanitarnych zamieszkali w lokalu socjalnym. Dziękuję @Straz_Graniczna???? pic.twitter.com/SZVF7faz4J
— Rzecznik Praw Dziecka (@RPDPawlak) December 2, 2021
Komentarze pod twittem są skrajne (pisownia oryginalna).
Ja nie wiem jakim trzeba być mężczyzną, żeby w zimie wziąć żonę w ciąży i malutkie dzieci do lasu, przekraczać nielegalnie granicę. Przecież im nic nie groziło tam skąd przyjechali. Obrzydliwy brak poszanowania zdrowia i życia - napisała Agnie.
Dobrze to teraz niech ich odeślą do kraju - stwierdziła Sissi.
Tak źle nie będzie. Jeśli zechcą w Polsce zostać, na pewno zostaną - odpowiedział Irek Kołomański.
Bardzo właściwa reakcja służb, ale może Rzecznik Praw Dziecka, zamiast zachwytów, zbada przyczyny decyzji o "wycieczce" do nas? Sam fakt świadczy o nieodpowiedzialności rodziców, bo raczej bomby na głowy im nie spadały, tam skąd przybyli? - to z kolei reakcja Bagatelki.
Ciekawe kiedy ze względów humanitarnych wyjadą na wycieczkę do Niemiec - zastanawia się natomiast Jan Sochoń.
Podobnych jak powyższe komentarzy jest znacznie więcej. Są też tacy internauci, którzy wypominają, iż polskie rodziny mają problemy lokalowe i mają kłopoty z zakwaterowaniem.
Nie zmienia to faktu, że w tym momencie narracja o bezduszności polskich służb została zabita. Mundurowi zrobili przede wszystkim to, co do nich należało - ratowali życie ludzkie. Ich obowiązkiem jest również ochrona polskiej granicy. Stąd też przypominamy, że imigranci mogą zwracać się o azyl, ochronę międzynarodową w naszym kraju. Jeżeli celem są wyłącznie kraje Zachodu, to najczęściej kończy się wydaniem decyzji o opuszczeniu i zakazem ponownego wstępu na teren krajów będących w Strefie Schengen. I tak mogą skończyć się próby nielegalnego przekraczania granicy nie tylko polskiej, ale i zewnętrznej Unii Europejskiej.
(Piotr Walczak / Foto: Twitter - RPD)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie