Kilka minut po godzinie 11 białostoccy strażacy zostali zaalarmowani, że przy ulicy Żabiej płonie drewniany dom. Trwa akcja gaśnicza.
Na miejsce zostało wysłanych dziewięć zastępów Państwowej Straży Pożarnej. Jest też policja, która zabezpiecza teren wokół, i pogotowie.
- Początkowo mieliśmy obawy, że ogień może przenieść się na sąsiednie, zamieszkałe budynki. Podjęte zostały tak zwane działania obronne i na chwilę obecną mamy pewność, że są bezpieczne - mówi Paweł Ostrowski, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Białymstoku.
Nie ma informacji, czy wewnątrz opuszczonego domu znajdowali się jacyś ludzie. Zdaniem strażaków prawdopodobnie nie było tam nikogo, ale ciągle przeszukują budynek.
Centrum miasta obecnie jest zadymione, a w okolicy miejsca pożaru zgromadziło się kilkudziesięciu gapiów. Kierowcy jadący Al. J. Piłsudskiego, szczególnie przy kościele Św. Rocha, powinni więc zachować ostrożność.
Więcej informacji wkrótce.
Zdjęcia otrzymaliśmy od Czytelnika.
@Edycja DDB
Naszych zdjęć jest już obecnie więcej na redakcyjnym fanpage na portalu społecznościowym Facebook.
A który developer tam ma chody, czyli qui bono?
A jaki developer tam rządzi? Czyli qui bono ?
Co się będzie budowało, ktoś wie?